Agnieszka Skupień: „Trzeba otwarcie mówić o tym, kim się jest”

Wacław Wrana rozpoczął rozmowę z Agnieszką Skupień od pytania, czy „zła prasa” jaką ma Rybnik w mediach ogólnopolskich z powodu zapowiedzi likwidacji dotacji dla klubów sportowych, nie zniweczy wysiłków promocyjnych miasta ostatnich lat, między innymi poprzez udział Rybnika w serialu „Diagnoza”?

- Brak środków na sport czy przekroczone normy czystości powietrza to jest zawsze trudny dla miasta moment. Jakie będą konsekwencje tej sytuacji kryzysowej i czy udało nam się z niej wyjść obronną ręką, okaże się dopiero po jakimś czasie. Nikt nie chce takie rodzjau kryzysów i nikt ich nie szuka. To się niestety zdarza, zdarza się wszystkim. Czas pokaże jakie rozwiązania dla rybnickiego sportu uda się wypracować – odpowiedziała Agnieszka Skupień.

Dalsza część rozmowy poświęcona była powołaniu nowej spółki – Rybnicki Sport oraz informacjom o tym, że spółka Bapro, która chce budować kopalnię Paruszowiec, nie ma gwarancji odbioru odpadów.

Prowadzący rozmowę spytał również, czy tak wysoko postawiona urzędniczka jak Agnieszka Skupień, powinna otwarcie manifestować swój światopogląd i poglądy polityczne? Było to nawiązanie do wsparcia udzielonego przez urzędniczkę Strajkowi Kobiet i publikacji na Facebooku symbolu błyskawicy.

- Poczułam, że dotarłam do takiego momentu, że trzeba otwarcie mówić o tym, kim się jest i czego się od życia oczekuje, z pełnymi tego konsekwencjami. Są takie momenty, gdy nie można już milczeć. Ja generalnie jestem za życiem, ale za wyborem kobiet. I nieustannie będę powtarzała, że „tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono” - odpowiadała Agnieszka Skupień.

Zobacz co jeszcze powiedziała na ten temat rzecznik prasowa magistratu, oglądaj wydanie „Dziękuję, nie słodzę” z Agnieszką Skupień: