zamknij

Wiadomości

6-letni Rafał z Rybnika uratował życie swojej mamie

2020-01-29, Autor: 

- Mama upadła, leży na podłodze, zamknięte ma oczka – to słowa przekazane dyspozytorowi Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach przez 6-letniego Rafałka Klucznioka. Dziecko zadzwoniło na numer alarmowy. Ratownicy WPR udzielili pomocy. Chwalą postawę małego bohatera.

Reklama

Jak mówią ratownicy, do zdarzenia doszło wczoraj tuż po godzinie 19.00. Dyspozytor WPR odebrał telefon z przekierowania z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach.

– Chłopczyk zadzwonił z telefonu komórkowego na numer 112. Dyspozytor WCPR przekazuje tak rozmowę do nas. Jesteśmy pod wrażeniem rezolutności chłopca. Sześciolatek zareagował wzorcowo. Co ważne, wiedział, jaki numer trzeba wystukać w telefonie. Dzięki takiej postawie ratownicy medyczni mogli szybko udzielić pomocy 26-letniej pacjentce – podkreśla Wojciech Brachaczek, kierownik Ośrodka Koordynacji WPR w Katowicach.

Pani Angelika (mama Rafała) straciła przytomność. To skutek choroby, z którą się zmaga. Historia mogła zakończyć się tragicznie, gdyby nie postawa chłopaka. Dyspozytorka przeprowadziła wywiad z 6-latkiem. Podał swoje personalia i matki, adres, pod który ma przyjechać ambulans.

– Masz otwarte drzwi do mieszka?

– Nie wiem.

– Poszarp mamę troszkę, poklep ją po twarzy, zobacz czy reaguje, zobacz czy oddycha, rozmawiaj ze mną.

Ta rozmowa dyspozytorki z dzieckiem trwała kilkanaście minut. Chłopiec sprawdził, czy drzwi są otwarte. Były.

– Zwołaj na korytarzy POMOCY, wołaj!
– Pomocy, pomocy, ratunku, ratunku, moja mama upadła! – wołał chłopczyk.

Zareagowała sąsiadka. To ona potem już rozmawiała z dyspozytorem medycznym. Kolejne polecenia.

– Dyspozytor medyczny instruuje drugą stronę, jak udzielić pierwszej pomocy. Dlatego ważnej jest, by nie wyłączać się i cały czas mieć kontakt z udzielającym instrukcji. W tym przypadku nie tylko chłopiec, ale i sąsiedzi prawidłowo wykonali polecenia dyspozytorki – wyjaśnia Wojciech Brachaczek.

Ratownicy WPR w Katowicach często uczą przedszkolaków zasad pierwszej pomocy. Nie wiadomo jeszcze, skąd Rafałek wiedział, że trzeba zadzwonić na 112. Ważne, że wiedział. I to pokazuje, że taką wiedzę winni mieć nie tylko dorośli. W tym przypadku dzięki współpracy dyspozytora oraz syna pacjentki i wspomagających go sąsiadów wszystko zostało ustalone i wyjaśnione. Zespół ratownictwa medycznego mógł jechać z pomocą do mamy Rafałka.

Ratownicy chcą nagrodzić małego rybniczanina.

- Rezolutnego chłopczyka proponujemy zgłosić do wyróżnienia; Medalem Młodego Bohatera, przyznawanym przez MSWiA – słyszymy.

Czy ten artykuł czytają rodzice Rafałka? Zachęcamy do kontaktu z nami! Bardzo chcielibyśmy poznać małego bohatera! Mail: [email protected]. Nr tel. (32) 42 37 551.

Oceń publikację: + 1 + 390 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~rosthost1 2020-01-30
    07:16:49

    39 5

    Miło się to czyta! Brawo! Będzie coś od MSWiA a miasto Rybnik kupi jakąś fajną zabawkę dla chłopaka czy mamy zrobić zrzutkę???

  • ~Sergiusz Pisarek 2020-01-30
    15:20:16

    5 1

    Ja też umiem dzwonić na pały elo. Pozdro ze słonecznej Antarktyda. Nie no graty ziomku uratowałeś matke szacun od całej ekipy.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 3603