zamknij

Wiadomości

3-latek wsadził rękę do maszynki do mielenia mięsa. Policja o okolicznościach dramatu

2020-04-14, Autor: 

Dramat rozegrał się tuż przed Wielkanocną, kiedy trwały przygotowania do świąt. W Wielką Sobotę 3-letni chłopczyk wsadził rękę do maszynki do mielenia mięsa. Konieczne było wezwanie śmigłowca LPR. Policja w Rybniku opisuje okoliczności tego zdarzenia.

Reklama

O tym już Was informowaliśmy. W minioną sobotę w dzielnicy Paruszowiec-Piaski doszło do dramatycznego zdarzenia, w wyniku którego 3-latek doznał urazu ręki. Policja w Rybniku dysponuje dokładniejszym opisem tego, co działo się podczas feralnego popołudnia.

- O zdarzeniu zostaliśmy powiadomieni o godz. 14.30. Policjanci udali się pilnie na ul. Stawową, gdzie wg zgłoszenia 3-letnie dziecko miało włożyć rękę do maszynki do mielenia mięsa. W mieszkaniu zastano ojca dziecka. Ustalono, że jego 3-letni syn podczas zabawy miał znajdować się w innym pokoju niż jego rodzice. Włączył maszynkę i włożył do środka rękę – mówi asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik KMP w Rybniku.

Chłopiec doznał obrażeń dwóch palców lewej dłoni. Maszynka przecięła jego skórę aż do kości.

Na miejscu oprócz policji była też załoga karetki pogotowia, niezbędna okazała się jednak interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wezwano więc też straż pożarną, by pomóc w zabezpieczeniu terenu do lądowania. Śmigłowiec zabrał 3-latka do katowickiego szpitala.

Rodzice byli trzeźwi, policja zakwalifikowała zdarzenia jako nieszczęśliwy wypadek.

Oceń publikację: + 1 + 82 - 1 - 22

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~Krisss 2020-04-14
    09:44:14

    3 23

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Lateks 2020-04-14
    10:43:12

    9 36

    "Na miejscu oprócz policji była też załoga karetki pogotowia, niezbędna okazała się jednak interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wezwano więc też straż pożarną, by pomóc w zabezpieczeniu terenu do lądowania. Śmigłowiec zabrał 3-latka do katowickiego szpitala."

    Tymczasem czas przejazdu do "Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka - Centrum Urazowe dla Dzieci w Katowicach" z Sosnowej to maksymalnie 45 min, karetką pogotowia pewnie by było z jakieś 40min, a radiowozem policji 25 min? Nie rozumiem decyzji dyspozytora 112, według mnie w takich sytuacjach liczy się każda minuta.

  • ~etet 2020-04-14
    11:42:14

    34 2

    Skóra przecięta aż do kości to i tak lepiej niż ręka zmielona aż do ramienia.

  • ~Andrewikos Cojg 2020-04-14
    15:38:57

    5 40

    Na trzeźwo nie przypilnowali dziecka. Mogliby mu przybić piątkę, ale wyglądałoby to niezręcznie. Mam nadzieję, że lokalna społeczność wesprze ich jakoś, np. jeśli chodzi o koszty leczenia. Bo pewnie teraz przyda im się pomocna dłoń. Chociaż ludzi skłonnych do pomocy to dzisiaj na palcach jednej ręki można liczyć.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4857