zamknij

Wywiady

Organizacja Juwenaliów to ciężka, ale satysfakcjonująca praca

- Wybieramy pracę zamiast zabawy ze względu na satysfakcję. Jest ona nieopisana, gdy patrzy się na ogromny tłum, który zbiera się co roku pod sceną rybnickiego Kampusu – mówi Agnieszka Romańska, koordynator główna Rybnickich Juwenaliów.

Trwają kolejne już Rybnickie Juwenalia. Czy studenci chętnie korzystają z przygotowanych przez Was atrakcji?

Z tego, co obserwujemy, studenci zawsze czekają na nadejście tych kilku dni. Chcą odreagować stres, ale też pokazać miastu, że są liczną społecznością, która potrafi zasygnalizować swoją obecność i dobrze się bawić.

Czy oprócz studentów mieszkańcy miasta również uczestniczą w Juwenaliach?

Oczywiście, że tak. Podczas święta żaków, nie tylko studenci się bawią, ale również mieszkańcy. Studenci w czasie Juwenaliów zapraszają mieszkańców do wspólnej zabawy, a oni chętnie z tego korzystają.
 
W piątek na scenie wystąpią cztery zespoły – Muchy, Cool Kids of Death, Tabu oraz Brodka. Skąd taki dobór gwiazd tegorocznego koncertu plenerowego?

W tym roku chcieliśmy zmienić nieco charakter występujących zespołów. Zaprosiliśmy głównie zespoły, których muzyka trafia przede wszystkim do młodzieży i wśród tej grupy cieszy się popularnością. Jako główną gwiazdę wybraliśmy Brodkę ze względu na jej ogromną popularność w ostatnich latach.

Jak długo trwają przygotowania do największej w regionie imprezy studenckiej? Ile osób jest zaangażowanych w organizację?

Przygotowania trwają już od października, czyli tak naprawdę prawie cały rok akademicki. W tym roku Juwenalia organizuje 13 osób, a w dniu plenerowym wspomaga nas około 30 wolontariuszy.

Od kilku dobrych już lat jesteś zaangażowana w organizację Juwenaliów. Dlaczego niektórzy studenci, w tym również ty, wybierają ciężką, wielomiesięczną pracę zamiast kilku dni zabawy?

Wybieramy pracę zamiast zabawy ze względu na satysfakcję. Jest ona nieopisana, gdy patrzy się na ogromny tłum, który zbiera się co roku pod sceną rybnickiego Kampusu. Osobiście nie lubię nudy i braku perspektyw na wykorzystanie wolnych chwil, dlatego często angażuję się w różnego typu akcje i imprezy.

Czy studenci z Rybnika chętnie angażują się w organizację tego typu przedsięwzięć? Wielu organizatorów powoli już kończy studencką przygodę. Czy macie swoich następców-organizatorów na przyszłe lata?

Co roku skład komitetu organizatorów ulega zmianie. Rokrocznie w samorządach studenckich można zauważyć nowe twarze. Dlatego też w miarę płynnie następuje przejęcie organizacji tego wydarzenia przez nowych, młodszych kolegów.

Rybnickie Juwenalia są wyjątkowe, gdyż organizują je studenci trzech uczelni, tworzących Kampus. To dowód do dobrą współpracę i integrację środowisk. W ostatnim czasie docierają do nas różne informacje, dotyczące przyszłości ośrodka UŚ w Rybniku. Jaka według Ciebie czeka przyszłość na cały rybnicki Kampus?

Uważam, że zarówno Politechnika Śląska, jak i Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach jak na razie nie ma znaczących problemów z naborem, co dla tych ośrodków jest najważniejsze. Jeżeli będzie zainteresowanie naszym Kampusem wśród młodzieży, to na pewno wszelkie inne problemy, można powiedzieć „techniczne”, będą mogły być rozwiązane.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Dominika Kuśka.

 

>> Zobacz galerię zdjęć z korowodu studenckiego

Agnieszka Romańska -  studentka czwartego roku finansów i rachunkowości na Uniwersytecie Ekonomicznym. Od dwóch lat jest przewodniczącą Samorządu Studenckiego Rybnickiego Ośrodka Naukowo-Dydaktycznego UE w Rybniku. Wcześniej pełniła funkcję zastępcy przewodniczącego. Swoją przygodę z Juwenaliami rozpoczęła w 2010 roku.

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~thenec 2013-05-13
    23:53:17

    3 0

    W Katowicach, Raciborzu, Opolu, Bielsku, Krakowie, Gliwicach, Wrocławiu, w każdym z tych miast miałem okazje zobaczyć Juwenalia i w każdym z nich studenci przynoszą sobie kocyk, gryla, napoje wyskokowe i leżąc na trawie słuchają muzyki. W Rybniku przychodząc na kampus, trzeci rok z rzędu, zostaje przeszukany przed wejściem, a gdy chce się pifka napić to musze się tloczyć w kojcu gdzie muzyka nie dociera. Czemu tak? Bo studenci są sterroryzowani przez urzędników i robią festyn dla miasta a nie juwenalia.

  • ~piotrekdec 2013-05-15
    13:32:56

    0 0

    bo to dzikie miasto jest:)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5035