Operetka pt. „Wiedeńska krew”, w wykonaniu Opery na Zamku w Szczecinie była niezwykła pod wieloma aspektami, które tworzyły przezabawną całość.
Sztuka miała charakter komedii obyczajowej – ukazywała damsko-męskie perypetie uwodzicielskiego i, na nieszczęście kobiet, ciągle podrywanego Hrabiego.
Kilkakrotnie pojawiał się tytułowy motyw „wiedeńskiej krwi”, która bez wątpienia oznaczała ponadprzeciętny temperament i mocny charakter. Obdarzone nim były trzy główne bohaterki – żona Hrabiego, kochanka Hrabiego, zwana „Kocurkiem” oraz niedoszła kochanka Hrabiego i jednocześnie dziewczyna służącego Hrabiego…
…taki właśnie był wiedeński świat pełen zdrady, kłamstwa, na scenie pokazany w krzywym zwierciadle.
Największe wrażenie zrobiła idealnie dopracowana choreografia. Tancerze z lekkością poruszali się po scenie, umieli dostosować się zarówno do walca wiedeńskiego, jak i do tańca ludowego. Całość dopełniała muzyka Straussa, która dzięki lekkości i dynamice dźwięku sprawiała widzom wiele przyjemności.
Utwory powszechnie znane, a w operetce połączone z ariami robiły niesamowite wrażenie. Aktorzy bardzo wyraźnie i z pełnym zaangażowaniem emocjonalnym wykonywali swoje arie. Wykazali się też bardzo dobrą dykcją.
Aktorzy pokazali swój talent nie tylko w części śpiewanej, ale również w części mówionej. Wykreowane na scenie postaci były niezwykle różnorodne i wyraziste pod względem psychologicznym. Niektóre wyróżniały się też komizmem – stary właściciel karuzeli, który dzięki córce dostał się na wiedeńskie salony, hrabia, który, oprócz żony, kochał jeszcze „Kocurka” (córkę właściciela karuzeli) i prostą krawcową czy minister, który uważał się za najlepszego dyplomatę, a nie przekonywał nawet samego siebie.
Wszyscy bohaterowie poruszali się też w barwnej scenerii. Dekoracje zmieniały się trzykrotnie – najpierw bohaterowie przebywali w zamkowej komnacie, do której można było wejść przez ogromne drzwi, następnie akcja przeniosła się na bal, gdzie kluczową rolę dekoracyjną odgrywały „marmurowe” schody, a na końcu postaci przeniosły się do wolnostojących, ogrodowych altanek.
Niektóre elementy scenografii były bardzo konwencjonalne, jednak pasowały do treści operetki i dawały dużo możliwości aktorskich.
Podobnie stroje, rodem z XIX wieku, barwne i różnorodne, dobrze oddawały klimat epoki, w której rozgrywała się akcja.
„Wiedeńska krew” była bardzo dobrze przyjęta przez rybnicką publiczność, która po brzegi wypełniła Rybnickie Centrum Kultury. W moim odczuciu, operetka w niedzielne popołudnie była przyjemną rozrywką kulturalną, a w dodatku na dobrym poziomie.
Tagi: Rybnickie Centrum Kultury, choreografia, taniec, Johann Strauss, muzyka, spektakl, operetka, przedstawienie, teatr, recenzja
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Piękna jejkowiczanka w półfinale Miss Polski. Mieszkańcy kibicują Sarze Stempce
41952Miała być Wyższa Szkoła Medyczna, będzie prywatna uczelnia. Akademia Śląska otwiera filię na kampusie
15818Międzynarodowy Dzień Kostki Rubika. Mistrz z Rybnika pokazał, jak szybko ją układa! (wideo)
6920DKF Ekran Rybnik: repertuar na kwiecień 2024
4578Jak uczyć się efektywniej? Uczennice z Rybnika w ciekawym projekcie
4140Piękna jejkowiczanka w półfinale Miss Polski. Mieszkańcy kibicują Sarze Stempce
+92 / -27Międzynarodowy Dzień Kostki Rubika. Mistrz z Rybnika pokazał, jak szybko ją układa! (wideo)
+28 / -2„Space night show” Nocnej Orkiestry Eksperymentalnej w Teatrze Ziemi Rybnickiej
+8 / -0Marcin Nowakowski i Kuba Badach w inoWino (zdjęcia)
+5 / -0Wielkopiątkowe rozważania z chórem Autograph
+5 / -0Miała być Wyższa Szkoła Medyczna, będzie prywatna uczelnia. Akademia Śląska otwiera filię na kampusie
22Piękna jejkowiczanka w półfinale Miss Polski. Mieszkańcy kibicują Sarze Stempce
7Jak uczyć się efektywniej? Uczennice z Rybnika w ciekawym projekcie
1Marcin Nowakowski i Kuba Badach w inoWino (zdjęcia)
0Międzynarodowy Dzień Kostki Rubika. Mistrz z Rybnika pokazał, jak szybko ją układa! (wideo)
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert