W środę wyrusza Rybnicka Pielgrzymka. Będą utrudnienia w ruchu

Szlag by to! Nie mogli by raz iść lasem czy chodnikiem ?! Jak już czytam o utrudnieniu w ruchu to nerwica mnie bierze.

Ciekawe czy mielibyście odwagę protestować przeciwko pielgrzymce fanatyków islamskich, gdyby na początku i końcu każdej grupy szedł pielgrzym z karabinem i strzelał do wszystkich niewiernych, utrudniających w jakikolwiek sposób przemarsz. Tak swoją drogą - pielgrzymi mają gdzieś te Wasze narzekania i robią swoje; i chwała im za to. PS. przemarsz grup jest zorganizowany i odbywa się po trasie wyznaczonej w porozumieniu z Policją, po uzyskaniu właściwych zgód i w należyty sposób zabezpieczony.

Kwaśnica niby idziesz do Boga na pielgrzymkę a już faworyzujesz grupę 1? A inni z innych grup to gorsi katolicy? Oto Polska właśnie.

~spadochron gdzie idzie do Boga? Ci ludzie idą do obrazu którego mają za boga. Obraz nie jest Bogiem tylko Biblijnym bałwanem. Modlenie się do figurek i obrazów jest bałwochwalstwem. Usunięte zostało całkowicie drugie przykazanie Dekalogu, zabraniające tworzenia i kultu wizerunków. Kościół Rzymsko-Katolicki, który dokonał tej poważnej zmiany, wprowadził równocześnie do swych domów modlitw całe mnóstwo obrazów i posągów, oddając im, i ucząc wiernych oddawać im głęboką cześć. Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał, i nie będziesz im służył, gdyż ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym (2 Mojż. 20:4-6)

~Chantalle bo maja takie prawo a ty grzecznie masz sie do tego dostosowac , gdyby lamali prawo niemieli by takiej mozliwosci...

qdobp, mają takie prawo, hm, Twoje prawo do wymachiwania czymkolwiek kończy się na długości mojego nosa. Myślę że gdyby wszyscy idący w pielgrzymce mogli wysłuchać tych wszystkich przekleństw którymi obdarzają ich kierujacy pojazdami to drugi raz by nie poszli. Pomodlić można się również w domu. Bóg jest wszędzie, nawet w Maćkowej szopie, parafrazując jedno z powiedzeń. Ludzie którzy idą nie mają świadomości że są zmanipulowani. Nie chcą jej mieć. Nie pofatygowali się nawet aby przeczytać Pismo Święte, że o zrozumieniu tego co jest w nim napisane nie wspomnę. Nie jestem kościółkowy, wręcz bliżej mi do ateisty, ale aby wypowiadać się w jakimś temacie wpierw należało bu go dogłębnie poznać i niektórzy to zrobili, a nie przyjmować za dobrą monetę to co mówią hierarchowie kościoła w swoim wąsko pojętym interesie. Jak mało kiedy zgadzam się z P. Grodeckim. ~ lolol, tu nie chodzi o Rybnik. Weź pod uwagę że jest utrudniany ruch na całej prawie 120 km trasie. Poza tym to nie jest jedna grupa, a kilka. Czasem kilkanaście. Kiedyś jechałem za pielgrzymką wychodzącą z Warszawy. Cała Aleja Krakowska była zablokowana. A w Markach schodzili z głównej trasy i szli dalej bocznymi drogami. To nie mogli iść od początku bocznymi ulicami zamiast blokować ruch ? Ja tylko raz miałem tę wątpliwą przyjemność gdyż znam na tyle Warszawę że następnym razem bez problemu wyprzedziłem ich równoległymi ulicami, ale zapewniam Cię że nie jeden musiał się hamować aby nie wjechać w którąś z grup.

@superelektro oczywiście że mają takie prawo ale sam sens pielgrzymki stoi w sprzeczności z chrześcijańskimi początkami bo przecież według biblijnej teorii łaski jakiekolwiek próby robienia czegoś własnymi siłami są pozbawione sensu... To Jezus swoją śmiercią umożliwia zbawienie, a nie własne wysiłki. Owszem można czasami dla sportu jechać gdzieś daleko na rowerze, można przepłynąć jakiś spory dystans, chodzić po górach ale robi się to albo dla własnej przyjemności albo do wyrabiania kondycji. Natomiast iść do miejsca kultu aby wyjednać coś dzięki swojej męczarni to kompletny absurd. Szkoda, że jakiś uczciwy teolog nie ma odwagi tego powiedzieć tym błądzącym owieczkom... A co do samego zachowania kierowców wyprzedzających pielgrzymki to mimo wszystko trzeba zacisnąć zęby i uzbroić się w cierpliwość. Na szczęście pielgrzymki nie chodzą codziennie więc nie jest o jakiś duży problem dla kierujących.

oj biedny ty jestes , biedny/ intelektualnie/...przykre..ale coz i tacy bywaja...moze nawet potrzebni.