Ten rok jest szczególny dla naszych sportowców, 5 sierpnia w Rio de Janiero rozpoczną się Igrzyska Olimpijskie. O kwalifikacje do tej największej imprezy sportowej ubiegają się nie tylko polscy siatkarze czy szczypiorniści, ale również judocy trenujący na co dzień w Polonii Rybnik. Jak powiedział na wstępie prezes klubu Juliusz Kowalczyk, mamy dwie szanse na zakwalifikowanie się do Igrzysk Olimpijskich. - Katarzyna Kłys ma praktycznie zagwarantowany udział, do końca będzie walczyć Agata Perenc. Stanowimy część reprezentacji Polski, jesteśmy w jednej drużynie – zapowiedział.
Głos zabrali następnie trenerzy: Artur Kejza i Artur Kłys, którzy opowiedzieli o planach rybnickich judoków na ten rok. - Wszystko zostało podporządkowane Igrzyskom Olimpijskim. Nawet ci najmłodsi zawodnicy zostali podporządkowani cyklem przygotowań. Robimy wszystko, by Katarzyna Kłys i Agata Perenc mogły się jak najlepiej przygotować. Kasia jest na uprzywilejowanej pozycji, a Agata będzie startowała tydzień w tydzień i walczyła o olimpijskie punkty. Cieszymy się, że jej pierwszy start zakończył się brązowym medalem. Przypomnę, że Agata musiała zmierzyć się z kontuzją (złamanie nogi). Wszystko idzie na szczęście w dobrym kierunku – powiedział Artur Kejza.
Jeżeli chodzi o młodszych zawodników – każdy z nich ma swój indywidualny plan przygotowani. - Dla Ani Borowskiej i Piotrka Kuczery najważniejsze są mistrzostwa Europy młodzieży. Dla Julii Kowalczyk mistrzostwa juniorów – dodał trener Kejza. Co do Anny Borowskiej, główny cel to mistrzostwa Europy młodzieży, podobnie jak Piotr Kuczera będzie startowała trzy razy w pucharach świata.
Z kolei Artur Kłys podkreślił, że zawodnik jadący na Igrzyska Olimpijskie w Rio musi czuć, że stoi za nimi grupa. - To bardzo ciężka praca, zawodnik często nie ma sił, by przełamać bariery. Tylko osoby zaangażowane w przygotowaniach może dodać mu sił. Dlatego też na pewno będziemy ćwiczyli w Polonii Rybnik. Realizujemy przygotowania tak, by uzyskać największą formę na olimpiadzie, celem jest przywiezienie medalu, najlepiej złotego – wyjaśnił Artur Kłys.
Katarzyna Kłys i Anna Borowska poleciały na zgrupowanie do Japonii. Potem planowana jest podróż do Niemiec, następnie udział w Pucharze Świata w Warszawie. W następnej kolejności czeka Grand Prix w Tbilisi oraz przygotowanie do Mistrzostw Europy w Kazaniu.
- Celem jest medal na IO i wszystko temu podporządkujemy – podsumował prezes Juliusz Kowalczyk.
Tagi: Polonia Rybnik, judo, Katarzyna Kłys, Artur Kłys, Artur Kejza, Anna Borowska, Agata Perenc, Julia Kowalczyk, Piotr Kuczera, Juliusz Kowalczyk, Igrzyska Olimpijskie, olimpiada
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Żużel. Metalkas 2. Ekstraliga: pierwszy mecz sezonu Innpro ROW Rybnik 13 kwietnia
5208Żużel: sparing z Włókniarzem odwołany
4315ROW 1964 Rybnik zagrał na piątkę. LKS Tworków rozbity przy Gliwickiej
4235Żużel: Brady Kurtz z kompletem w Częstochowie. W środę rewanż w Rybniku
3888IV liga: wzmocnione rezerwy GKS-u Tychy ponownie lepsze od ROW-u 1964 Rybnik
3875Wzmocniony Innpro ROW Rybnik jedzie po awans. Drużyna zaprezentowana razem z Rybkami
+103 / -33ROW 1964 Rybnik zagrał na piątkę. LKS Tworków rozbity przy Gliwickiej
+54 / -0Szermierka: 11. miejsce Alicji Klasik w mistrzostwach Europy do lat 20 w Neapolu
+38 / -0Żużlowcy wyjeżdżają na tor. Czas na pierwsze treningi!
+32 / -0Grand Slam w judo: Piotr Kuczera z kolejnym medalem. Tym razem w Taszkiencie
+27 / -1Żużel: sparing z Włókniarzem odwołany
3Szermierka. RMKS Rybnik: znakomity start Alicji Klasik w Chinach
1Żużel: udany sparing Innpro ROW-u Rybnik. „Rekiny” pokonały częstochowskie „Lwy”
1Koszykówka. II liga: trudna sytuacja MKKS-u Rybnik po porażce w Krakowie
0Siatkówka. II liga: TS Volley Rybnik zakończył sezon na 6. miejscu
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Grzes 2016-02-07
18:41:31
Nie chcę być złośliwy ale bądźmy szczerzy. Biorąc pod uwagę słabe wyniki w zawodach w Havanie i dzisiejszych z cyklu Grand Slam w Paryżu oraz to , że Perenc aktualnie zajmuje 34 miejsce w rankingu IJF a do 14 w rankingu Japonki HASHIMOTO brakuje jej ponad 500 punktów to jakoś mało prawdopodobne aby wywalczyła bezpośredni awans bo tylko 14-cie pierwszych miejsc z rankingu IJF promowanych jest awansem na IO. Pozostaje jedynie kwalifikacja kontynentalna ( mało prawdopodobna ) albo dzika karta ( to jak w totolotku też małe szanse ). Dlatego na ten moment szanse są iluzoryczne. Trzeba to szczerze powiedzieć. Dlatego najpierw kwalifikacja a później mówmy o tym, że celem jest medal. Kłys oczywiście będzie się liczyć w walce o medal...