W 22. kolejce II ligi piłkarze ROW-u pokonali Kotwicę Kołobrzeg. Kibice w Rybniku oglądali dziś pięć goli. Trzy z nich zdobyli gospodarze – Dawid Bober, Marian Jarabica i Przemysław Brychlik.
Dziś na stadionie przy ul. Gliwickiej spotkały się dwie drużyny z dolnych części tabeli. ROW Rybnik pod wodzą Piotra Piekarczyka podejmował przedostatnią w tabeli Kotwicę Kołobrzeg, którą przed spadkiem do III ligi próbuje ratować dobrze znany w naszym mieście Ryszard Wieczorek.
Nieco ponad kwadrans kibice zebrani na stadionie w Rybniku musieli czekać na pierwszego gola. Po stałym fragmencie gry w wykonaniu Pawła Jaroszewskiego najwyżej wyskoczył Dawid Bober. Obrońca ROW-u skierował piłkę w stronę bramki, a ta po rękawicach Karola Szymańskiego wpadła do siatki. Dla Bobera był to drugi gol tej wiosny.
W 28. minucie Piotr Azikiewicz, który wcześniej groźnie strzelał z rzutu wolnego, spróbował zaskoczyć Daniela Kajzera bezpośrednio z narożnika boiska. Bramkarz ROW-u był jednak na posterunku. Chwilę później z drugiej strony boiska znakomitym dośrodkowaniem z rzutu wolnego ponownie popisał się Jaroszewski. Przy biernej postawie obrońców piłkę strzałem głową do bramki Kotwicy skierował Marian Jarabica.
W końcówce pierwszej połowy padły jeszcze dwa gole. Najpierw bramkę kontaktową zdobyli goście. W 41. minucie dobrze lewą stroną boiska pociągnął Łukasz Kacprzycki, który podał do Arkadiusza Lewińskiego, a ten z kilku metrów nie dał szans Kajzerowi. Podrażniło to rybniczan, którzy kilkadziesiąt sekund później podwyższyli na 3:1. Znakomitym podaniem ze swojej połowy popisał się Jarabica. Piłka przeleciała kilkadziesiąt metrów i trafiła na głowę Przemysława Brychlika, który precyzyjnym uderzeniem ustalił wynik pierwszych 45 minut.
Kilka minut po zmianie stron goście ponownie zbliżyli się do ROW-u na jedną bramkę. Kacprzyckiego w polu karnym sfaulował Szymon Jary, a sędzia bez wahania wskazał na wapno. Jedenastkę bez problemu wykorzystał Piotr Giel.
Ostatnie pół godziny meczu Kotwica musiała grać w osłabieniu. Po drugiej żółtej kartce boisko opuścił Krystian Sanocki. Ta sytuacja nieco ułatwiła grę rybniczanom. Kotwica się odsłoniła, dzięki czemu ROW miał swoje szanse na podwyższenie prowadzenia. Najbliżej tego był Dominik Budzik, który jednak dwukrotnie źle zachował się w polu karnym rywala. Raz strzelił wysoko nad bramką, a drugi raz trafił prosto w Szymańskiego.
Mecz zakończył się zwycięstwem ROW-u 3:2. To druga wygrana i siódmy punkt rybniczan tej wiosny.
Kolejny mecz piłkarze z Rybnika rozegrają ponownie przed własną publicznością. Tym razem na stadion przy ul. Gliwickiej zawita Raków Częstochowa (piątek 24 marca, godzina 18:00).
Ryszard Wieczorek – trener Kotwicy Kołobrzeg
Miło wracać na stare śmieci. ROW ma taki sposób gry, próbuje stałych fragmentów i tak nas trafili. My nie możemy tak tracić bramek, bo to kryminał. Za wrażenia artystyczne punktów nie dają. Wygraliśmy drugą połowę 1:0. Na tej bazie można budować ten zespół. To jest to, co chcę widzieć wśród moich zawodników. Szkoda tylko, że wtedy było już 1:3. Rybnik ma dobrze opanowane stałe fragmenty, przed którymi udało nam się obronić tylko w drugiej połowie. Dziś dobrałem kilku zawodników słusznego wzrostu i trudno to wytłumaczyć, że tak łatwo dajemy sobie strzelić bramki.
Piotr Piekarczyk – trener ROW-u 1964 Rybnik
Przestrzegałem chłopaków przed meczem. Byli zdeterminowani i to było widać na boisku. Trochę moje obawy się potwierdziły. Dziwi mnie panika w środku pola. Zabrakło trochę spokoju i po błędach straciliśmy dwa gole. Musimy więcej od siebie wymagać jeśli chodzi o przytrzymanie piłki. Cieszymy się z punktów. Może spokój przyjdzie z następnymi meczami.
ROW 1964 Rybnik – Kotwica Kołobrzeg 3:2 (3:1)
1:0 – Bober (17), 2:0 – Jarabica (30), 2:1 – Lewiński (41), 3:1 – Brychlik (43), 3:2 – Giel (56 - karny)
ROW 1964 Rybnik: Kajzer – Janik, Jaroszewski (86’ Siwek), Bober, Zganiacz, Gojny, Jary (71’ Muszalik), Jarabica, Musiolik, Brychlik (90’ Spratek), Budzik (82’ Koleczko)
Kotwica Kołobrzeg: Szymański – Prejs (74’ Sobków), Novik, Jagiełło (56’ Biel), Sanocki, Lewiński, Paprzycki, Kacprzycki (69’ Bartlewski), Azikiewicz, Świechowski (69’ Janeczko), Giel
Widzów: 492
22. kolejka:
ROW 1964 Rybnik - Kotwica Kołobrzeg 3:2
Stal Stalowa Wola - Olimpia Elbląg 1:1
Polonia Warszawa - Warta Poznań 1:1
Odra Opole - GKS Bełchatów 3:1
Polonia Bytom - Gryf Wejherowo 1:0
Raków Częstochowa - Legionovia Legionowo 5:1
Olimpia Zambrów - Siarka Tarnobrzeg 1:2
Błękitni Stargard - Radomiak Radom 0:0
Rozwój Katowice - Puszcza Niepołomice 0:1
Lp. | Drużyna | M. | Pkt. | Z. | R. | P. | Bramki |
1. | Odra Opole | 22 | 48 | 14 | 6 | 2 | 41-19 |
2. | Raków Częstochowa | 22 | 44 | 12 | 8 | 2 | 44-19 |
3. | Radomiak Radom | 22 | 42 | 12 | 6 | 4 | 24-16 |
4. | Puszcza Niepołomice | 22 | 38 | 10 | 8 | 4 | 23-13 |
5. | Siarka Tarnobrzeg | 22 | 35 | 9 | 9 | 4 | 36-27 |
6. | Błękitni Stargard | 22 | 31 | 7 | 10 | 5 | 31-22 |
7. | Olimpia Elbląg | 22 | 30 | 6 | 12 | 4 | 36-31 |
8. | Legionovia Legionowo | 22 | 30 | 8 | 6 | 8 | 34-30 |
9. | ROW 1964 Rybnik | 22 | 25 | 7 | 4 | 11 | 23-28 |
10. | Stal Stalowa Wola | 22 | 25 | 6 | 7 | 9 | 24-33 |
11. | Gryf Wejherowo | 22 | 25 | 7 | 4 | 11 | 28-38 |
12. | Warta Poznań | 22 | 24 | 6 | 6 | 10 | 26-40 |
13. | Olimpia Zambrów | 22 | 24 | 6 | 6 | 10 | 19-35 |
14. | Polonia Warszawa | 22 | 22 | 4 | 10 | 8 | 23-28 |
15. | GKS Bełchatów | 22 | 22 | 7 | 4 | 11 | 22-24 |
16. | Rozwój Katowice | 22 | 21 | 5 | 6 | 11 | 21-26 |
17. | Kotwica Kołobrzeg | 22 | 19 | 4 | 7 | 11 | 23-36 |
18. | Polonia Bytom | 22 | 16 | 7 | 3 | 12 | 19-32 |
Tagi: KS ROW 1964 Rybnik, Kotwica Kołobrzeg, ROW Rybnik vs. Kotwica Kołobrzeg, Piotr Piekarczyk, Dawid Bober
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Żużel. Metalkas 2. Ekstraliga: pierwszy mecz sezonu Innpro ROW Rybnik 13 kwietnia
4990Żużel: sparing z Włókniarzem odwołany
4131ROW 1964 Rybnik zagrał na piątkę. LKS Tworków rozbity przy Gliwickiej
4130IV liga: wzmocnione rezerwy GKS-u Tychy ponownie lepsze od ROW-u 1964 Rybnik
3789Żużel: Brady Kurtz z kompletem w Częstochowie. W środę rewanż w Rybniku
3445Wzmocniony Innpro ROW Rybnik jedzie po awans. Drużyna zaprezentowana razem z Rybkami
+103 / -33ROW 1964 Rybnik zagrał na piątkę. LKS Tworków rozbity przy Gliwickiej
+54 / -0Szermierka. RMKS Rybnik: Laura Misiak w srebrnej drużynie mistrzostw Europy kadetek w Neapolu
+40 / -0Szermierka: 11. miejsce Alicji Klasik w mistrzostwach Europy do lat 20 w Neapolu
+37 / -0Żużlowcy wyjeżdżają na tor. Czas na pierwsze treningi!
+32 / -0Żużel: sparing z Włókniarzem odwołany
3Żużel: udany sparing Innpro ROW-u Rybnik. „Rekiny” pokonały częstochowskie „Lwy”
1Siatkówka. II liga: TS Volley Rybnik zakończył sezon na 6. miejscu
0Żużel: Brady Kurtz z kompletem w Częstochowie. W środę rewanż w Rybniku
0Ekstraliga futsalu. TS ROW Rybnik: show Marleny Jaszyk w meczu z Wandą Kraków
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2017-03-17
22:37:39
Ja nie mogę !!!!!!! Toć to szok!!!!!!!!!!!
~marys76 2017-03-18
06:17:23
Dobrze, że nasi kopacze zaczęli strzelać bramki. Jednakże potrafią sami sobie, jak i kibicom, zgotować nerwówkę. Sporo niecelnych podań, bezmyślne wykonanie piłki na oślep i bezmyślne zachowanie kapitana, który zagrał bardzo słaby mecz.
~Michał Brzezinka 2017-03-18
10:06:56
Kibiców by było wiecej ale mecz znów w piątek. Kiedy zarząd się wreszcie obudzi