RIO: obligacje nie dla Rybnika

I bardzo dobrze że Regionalna Izba Obrachunkowa nie wyraża zgody bo skoro się już jest zadłużony na skraju bankructwa nie bierze się kolejnych pożyczek bo te będzie trzeba zwrócić i to z odsetkami. Fajnie się zadłużać wiedząc ze to nie ja będę musiał zwracać tylko Rybnicki podatnik. Zadłużanie miasta przed wyborami świadczy tylko o tym aby stworzyć następcy problem. Nowy Prezydent nie będzie w stanie podjąć żadnej nowej inwestycji z powodu braku pieniędzy a zatem przez niektórych będzie to postrzegane poprzedni jednak coś zrobił wiadomo będą wymieniane: kanalizacja, drogi które za rok będą w gorszym stanie jak większość dzisiaj.Czyli takim działaniem obecny Prezydent będzie chciał udowodnić jaki to ja byłem dla Was dobry a ten co jest teraz nic nie robi. Zakładając ze wygra i po raz 4 zostanie Prezydentem będzie nadal się chwalił tym co zostało zrobione a jak zostało zrobione widzimy i będzie dalej zadłużał Miasto. Niestety następne pokolenia będą musiały zwrócić dług a to znaczy wielkie podatki kolejne podwyżki wody+ścieki brak inwestycji w mieście. jeszcze gorsze drogi bo żaden bankrutowi nie pożyczy pieniędzy. A Ten który doprowadził do takiego długu po prostu zmieni miejsce zamieszkania wiec uniknie zwracania pożyczonych pieniędzy. Ale o tym zadecydują niedługo wyborcy mieszkańcy Rybnika czy chcą mieć taka perspektywę mam nadzieje ze Rybniccy Radni Pis i BSR już nie będą mieli możliwości pełnienia tej odpowiedzialnej funkcji.

A ja powiem trochę przewrotnie, zgadzam się Rybnik jest bardzo zadłużony, ale tak jest z wieloma miastami zarówno dużo większymi jak i dużo mniejszymi. Ten stan nie wziął się z niczego, zobaczcie ile w budżetach poszczególnych miast stanowią wydatki, które powinno pokrywać państwo. Czy to miasta powinny dopłacać grube miliony do edukacji, czy to miasta powinny zastanawiać się nad niezapłaconymi podatkami służby zdrowia, takich "czy" można wymieniać w nieskończoność. W efekcie przy stale zmniejszających się wpływach trzeba pogodzić różne potrzeby. Oczywiście można nic nie robić i wtedy kasa jest. Dziwię się rybnickiej opozycji. Wszystko jest OK, co z tego,żei kraj jest zadłużony do wszelkich możliwych granic (tu niestety RIO nie sięga), na wszystko brakuje środków, wprowadza się cięcia w wielu kierunkach i nie robi się nic poza dobrym wrażeniem - wystarczy tylko spojrzeć w jakim "ogromnym" tempie postępuje budowa autostrad (patrz odcinek Świerklany), jak inwestorzy garną się do Polski ( a jak już są to jak "szybko" się ich obsługuje - patrz sprzedaż kopalni "Dębieńsko"), jak fantastycznie zostały zrestrukturyzowane stocznie i PKP, w jakim stanie były zabezpieczenia przeciwpowodziowe, jak uproszczono sprawy gospodarcze. Z czego ten biedny Rybnik ma brać przykład i wzór. Z Waszych kolegów z rządu. Dajcie dobry przykład, pokażcie coś pozytywnego, w końcu już trzy lata rządzicie. I zgadzam się z opozycją, mniej festynów wyborczych, a więcej roboty - proponuję zacznijcie od siebie.

No wg Rybnickiej PO i Krząkały (nie daj Boże prezydenta) lepiej nic nie robic i w nic nie inwestowac. Liberałowie z PO to zawsze liczą wszystko do siebie

http://www.parkiet.com/artykul/939589_Pesymistyczne_prognozy_miast_na_cenzurowanym.html

Biały Rekin 1 - dzięki za ten link, wzbogacił moją wiedzę. Jak stąd widać, nowe wskaźniki zadłużeń są przykładem kolejnej "ciekawej" inicjatywy "odgórnej". Szkoda tylko, że jak "warszawka" nie potrafi pomóc, to jeszcze musi mącić i przeszkadzać. Powoli staję się zwolennikiem autonomii Śląska.

Zamienię Cie na lepszy model.. lalala :D Adam to piosenka z dedykacją dla Ciebie.

aha, ktoś tu pisał o drodze PSZCZYNA-RACIBÓRZ, To kolejny slogan reklamowy którym nas Pan Prezydent karmi co rok wyborczy, ale nie mówi że 1 km kosztuje min 5 mln euro - ja mam 40 lat i co 4 lata temat powraca. Pewnie że chciałbym taka drogę i Maybachem po niej jeździć. Jestem Rybniczaninem (realistą) i ani na jedno ani na drugie na razie mnie nie stać. Ta droga to dinopark w głowie staruszka Prezydenta. A swoją drogą Pan Prezydent jakoś zlichł ostatnio -czyżby stres ...?

Przez Żory przejeżdżasz jak po maśle. Nie ma problemów. Taka dość znacząca różnica miedzy Żorami a Rybnikiem. Wiec tych remontów nie widać. Poza tym, jeżeli chodzi o jakość dróg Fudali prezydentowi Żor może buty pucować niech się nauczy jak się robi inwestycje. Choć mu się to nie przyda już tak sądzę do jesieni niech się za nic już nie bierze. Nowy Prezydent będzie :):) Pięknie

Staruszek prezydent narobił długów i się teraz dziwi i marszczy. Następca będzie miał ciężko ale myślę, że da rade. :)

Dobrze, że zaczyna się mówić wprost o przekrętach tego pana. W dzienniku Zachodnim przedstawiono artykuł o wiadukcie na Wodzisławskiej i okazało się, że Fudali kłamie jak najęty. Szkoda, że tu tego nie pisano. Nie bójcie się tego starca. Niedługo przejdzie do historii

no ta wiadomość mnie zeelektryzowała. Nie dobrze, politycznie i wizerunkowo. Po za tym cholera ta PO coś tam ma racji, biję pianę, ale faktycznie ma ku temu powód. Jestem tym zdziwiony bo rybniczanie żyją w nieświadomości i uważają że jest pięknie. Dobrze że takie RIO jednak istnieje i pełni jakiś tam nadzór nad finansami miast.

@wenus, wawokanin, rybnickicaly, antyfudali - no naprawdę piszecie jak prowincjonalne wieśniaki niegodne mieszkania w poważnym śląskim mieściei! Mocne słowa ale niestety krytykując tak poważne i ciekawe przedsięwzięcia typu Ruda, droga ekspresowa Pszczyna-Racibórz, modernizacja przystanków czy studium przebudowy ruchu w Śródmieściu robicie z siebie zaściankowców. To, że władze naszego miasta sięgają wysoko i tworzą wizje ciekawsze i lepsze niż w niektórych większych miastach to powinien być powód do satysfakcji i dumy. Każdy roztropny architekt, planista i urbanista powie wam, że lepiej planować wielkie rzeczy niż przeznaczać całą kasę na remonty chodników czy malowanie pasów. To niech robią małe miasteczka. Centrum regionu musi być o dwa kroki przed innymi. I pod tym względem ekipa Fudalego naprawdę to zapewnia! @qwerty - co ty się zachwycasz tymi Żorami? Świetny układ komunikacyjny zapewnił im PRL, kasę z unii na remonty dróg dostali dzięki patronatowi znanych urzędników, którzy objęli ważne urzędy, a które mieszkają w Żorach. Poza tym jak można porównywać skalę ruchu w obu miastach kiedy w Żorach natężenie ruchu ulicznego jest kilkukrotnie mniejsze. Oni z trudem wyremontowali jedno kino, a Rybnik w tym czasie wyremontował trzy domy kultury i teatr... Żory mają na swoim terenie 2 wiadukty nad torami, a Rybnik ma z 8 (jeśli któregoś nie pominąłem)... A każdy trzeba gruntownie remontować co jakiś czas. Zachwycanie się Żorami z perspektywy Rybnika jest niedorzeczne.

^^^ wstyd, wstyd Panowie przed całą Polską. Jak tak liczące się województwo nie potrafi wywalczyć darmowych autostrad dla siebie, no jak to możliwe?!

arteks to musisz napisac do komorry zyby ci nazrywal z tego drzewa co jego ojciec