zamknij

Wiadomości

Kierowcy: z detektorami sygnalizacji świetlnej coś jest nie tak

2013-08-08, Autor: 
W nocy lub w dni o zmniejszonym natężeniu ruchu drogowego sygnalizacje świetlne powinny płynnie zmieniać światło na zielone, tak by usprawniać ruch. Nasi czytelnicy alarmują, że na niektórych skrzyżowaniach w Rybniku gdy przed sygnalizatorem stoi jeden pojazd, na zielone światło trzeba czekać nawet kilkanaście minut.

Reklama

Jeden z rybniczan kilkakrotnie spotkał się z tym, że nawet w nocy na zielone światło musi czekać bardzo długo. – Czasami stoję przed sygnalizatorem 17 minut! Przecież można przykładowo w nocy włączyć żółte migające światło – tak przynajmniej jest w większych miastach. W Rybniku z kolei ludzie najczęściej ignorują czerwone światło i wjeżdżają na skrzyżowanie stwarzając niebezpieczeństwo dla siebie i innych, a przecież można to zmienić usprawniając działanie sygnalizacji świetlnych. Być może źle działa wykrywanie przez sygnalizatory jednego pojazdu – pisze jeden z naszych czytelników.

Nasz czytelnik w liście do redakcji podaje kilka przykładów. – Na skrzyżowaniu ulic Gliwickiej, Wielopolskiej, Lipowej, stojąc od strony Wielopolskiej lub Lipowej w nocy lub w dzień, kiedy nie ma ruchu światło w ogóle nie zmieni się na zielone. Na skrzyżowaniu ulic Mikołowskiej, Stawowej, Wielopolskiej problem dotyczy wyjazdów z ulic Stawowej i Wielopolskiej. Podobny problem jest z wjazdem z ulicy Przemysłowej na Mikołowską. Z kolei sygnalizacje przy przejściach dla pieszych na ulicy Gliwickiej, obok stadionu oraz na ulicy Energetyków nawet jeśli nikt nie przechodzi, światło nie zmieni się na zielone jeśli do przejścia nie podjedzie samochód – wymienia rybniczanin.

 

>> Kolejne skrzyżowanie pod nadzorem kamer. Spokojnie, mandatów nie będzie

 

Urzędnicy twierdzą jednak, że podobne problemy w przypadku sygnalizacji świetlnych w Rybniku nie powinny występować. – Nowe sygnalizacje świetlne są wyposażane zarówno w detektory indukcyjne, jak i detektory wideo,  które bardzo dobrze radzą sobie z wykrywaniem nawet pojedyńczych pojazdów. Natomiast sygnalizacje te pracują w trybie „wszystko czerwone” – mówi Krzysztof Jaroch, naczelnik Wydziału Informacji i Promocji UM Rybnika. – Jeżeli brak zmiany na zielone światło wystąpił w ciągu ostatniego miesiąca na skrzyżowaniu ulic Przemysłowej i Mikołowskiej, to proszę podać konkretny dzień i godzinę wystąpienia tej nieprawidłowości, w celu jej zdiagnozowania – sugeruje urzędnik.

W nowoczesny system wideodetekcji nie są jednak wyposażone dwie sygnalizacje wymienione przez naszego czytelnika. – Na skrzyżowaniu Gliwickiej, Wielopolskiej, Lipowej oraz Mikołowskiej, Stawowej, Wielopolskiej nie zostały jeszcze wyposażone w detektory wideo, jednakże one również są skonfigurowane do wykrywania większych mechanicznych pojazdów, które w swoich konstrukcjach posiadają metale żelazne – tłumaczy Krzysztof Jaroch.

Czy Wam zdarzyło się kiedyś czekać nawet kilkanaście minut na zielone światło? Jak sygnalizacje świetlne działają w naszym mieście nocą i przy małym natężeniu ruchu? Czekamy na Wasze opinie!

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (33):
  • ~ 2013-08-08
    15:14:33

    29 0

    jadąc rowerem to można czekać w nieskonczoność na tych światłach, jeśli żaden samochód nie podjedzie z tyłu...

  • ~morfeus12 2013-08-08
    15:15:48

    26 0

    Najbardziej denerwujące jest w Rybnickich światłach to, że nocą nie mrugają na żółto tylko np. jadąc Gliwicką często trzeba zwalniać prawie do zera z 60 km/h żeby znowu ruszyć o godz. 24:00. Totalna głupota, nie wiem kto jest za to odpowiedzialny ale albo jest do tego stopnia bezczelny żeby tysiącom kierowców zabierać czas albo po prostu niepoważny. Pozdrawiam.

  • ~ 2013-08-08
    15:41:54

    8 0

    We wtorek na skrzyzowaniu wielopolskim od strony lasu stałem dobre 15 minut to jest jakaś masakra !

  • ~ 2013-08-08
    15:47:22

    9 0

    Na drodze dla rowerów wzdłuż ul. Kościuszki, konkretnie na skrzyżowaniu z Chrobrego, też jest coś nie tak z detekcją rowerzystów. Ostatnio czekałem 5 minut, po czym podszedł pieszy i nacisnął na przycisk - dopiero wtedy światło zmieniło się na zielone! Coś jest tam chyba do poprawy...
    Podobnie z resztą kiedyś w nocy na zjeździe do Tesco, ale to już było dość dawno - mam nadzieję że naprawiono to.

  • ~schiphol1 2013-08-08
    17:02:52

    9 0

    na tych światłach na Kościuszki w ogóle jest coś nie tak. Ostatnio jadę od strony dworca, włącza się żółte, grzecznie staję. Po czym słyszę klakson za mną, a światło zmieniło się na zielone dosłownie na 2 sek po czym znów żółte i czerwone.

  • ~dadon 2013-08-08
    18:13:00

    16 0

    bardzo mi się podoba : " to proszę podać konkretny dzień i godzinę wystąpienia tej nieprawidłowości, w celu jej zdiagnozowania "
    mam prostszy sposób który od jakiegoś czasu stosuję, jak coś nie dziął telefon do straży miejskiej - w końcu oni są od tego żeby nadzorować porządek w mieście. Proponuję wszystkim taką metodę - stoisz za długo na światłąch zadzwoń, widzisz potrąconego psa, kto czy inne zwierze na drodze - dzwoń, widzisz nieprawidłowości - dzwoń,
    Wg mnie to jest jedyna metoda, żęby się coś zmieniło, oni muszą to notować i jest szansa, że coś z tym zrobią, a jeśli nie - zawsze można powiedzeić, żę było zgłoszone i niech sobie szukają w dyżurnego. A dzwoniący zawsze ma prawo zapytać co zastało zrobione w tej sprawie

  • ~ 2013-08-08
    18:22:48

    10 0

    Skrzyżowanie Kościuszki i Chrobrego to jakaś wielka PATOLOGIA!!! Sygnalizacja to jakas kpina!!!

  • ~martin75fm 2013-08-08
    18:36:53

    10 0

    Dało się to zauważyć od pewnego czasu a dokładniej od czasu jak na skrzyżowaniach (nie wszystkich dla zmyłki) są kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle. Zakładam że takie ustawienie świateł UM zlecił służbą drogowym w porozumieniu ze Strażnikami Miejskimi bo wpływy z fotoradarów się skończyły. Kierowcy stoją, denerwują się no i po 10 min oczekiwania jada na czerwonym a tu zdjęcie i mandat :) Rowerzystom proponuję aby dojeżdżając do tych skrzyżowań z wideo-detekcją zatrzymali się, weszli na chodnik i przeprowadzili rower przez przejście dla pieszych niż tracili czas na to aż jakieś auto lub kilka aut zatrzyma się na ich przykładowym pasie do skrętu w lewo. Pytanie czy można zrobić jakieś wspólne doniesienie do CBŚ aby przyjrzeli się finansom UM i SM?

  • ~agatamiliard12 2013-08-08
    19:54:15

    16 0

    niektóre światła są tak ustawione ze nie zdążysz wychamowac jest krótkie pomarańczowe i zaraz czerwone.Pózniej dostajesz 500 mandatu i numer konta oczywiscie z urzędu miasta.

  • ~lastwordsbd 2013-08-08
    20:40:35

    9 1

    "jednakże one również są skonfigurowane do wykrywania większych mechanicznych pojazdów, które w swoich konstrukcjach posiadają metale żelazne" - Czyli dalej problem dotyczy rowerzystów (tylko tych z aluminiowymi/karbonowymi rowerami?).

  • ~martin75fm 2013-08-08
    20:40:37

    0 2

    ~agatamiliard12 Dokładnie o tym wcześniej napisałem. Ciekawe czy odmowa przyjęcia mandatu będzie skutkowała tak jak odmowa fotoradaru - brak danych o dochodach czy zatrudnieniu to brak możliwości złożenia pozwu w sądzie?

  • ~adamb 2013-08-08
    20:48:35

    0 0

    Nie wiem o czym Ty piszesz martin75 ! ...ale to stek bzdur "brak zatrudnienia i dochodów" ma być wystarczającą przesłanką do nie wymierzania kary ? PS. co to za nowomowa "służbą drogowym" ? ja zostanę przy starej odmianie "służbom drogowym" :)
    @agatamiliard - nie przyjmować mandatu i żądać skierowania sprawy do sądu są spore szanse na zmniejszenie grzywny,a najważniejsze jest to że kasa nie pójdzie do miejskiego budżetu :)

  • ~Tuuniaa 2013-08-08
    21:00:15

    5 0

    Skręcając z gliwickiej od centrum w Lipową detektor nie łapie samochodu jak się dojeżdża na pomarańczowym (zakłada że się przejechało). Trzeba tyczyć tak długo, aż dojedzie kolejne auto z tyłu.

  • ~Fiodore 2013-08-08
    21:07:07

    1 5

    Sygnalizacje z detektorami działają OK, gorzej z tymi, które nie mają nawet pętli indukcyjnej. Ostatnio na przejściu na ul. Kotucza o mało nie rozjechał mnie pewien jegomość z SWD kiedy przechodziłem na zielonym. Jeśli sygnalizacja działa prawidłowo, to już z daleka musiał zauważyć zmianę świateł. Teraz pytanie czy to wina świateł czy kierowcy, który udawał święcie oburzonego, dodam, że kierowca w następnym pojeździe zachował się prawidłowo. Obok kamer powinni montować karabin szybkostrzelny.

  • ~hartom 2013-08-08
    22:01:24

    15 0

    mnie najbardziej denerwują światła na ul. Prostej (dwupasmówka, przed skrzyżowaniem z żorską). Z daleka światło zielone dojeżdżam do świateł zapala się czerwone, nie zdążę jeszcze dobrze się zatrzymać zapala sie zielone. Jaki te czujniki mają sens skoro ich działanie jest odwrotne, nie potrzebnie człowiek się zatrzymuje aby po 2 sek. znowu ruszać. Druga sprawa zastanawiam się po co w sygnalizatorach w Rybniku jest pomarańczowe światło skoro pali sie mniej więcej tyle czasu co lampa błyskowa w aparacie fotograficznym. Wychamować nie zdąze w ułamku sekundy więc trzeba czasem jechac na czerwonym. Dotyczy to świateł na Powstańców, Żorskiej obok Obi i Kosciuszki. Po co te czujniki skoro przełańczaja z światła zielonego na czerwone? A na Kościuszki to lepiej jakby wogóle nie było świateł ( nawet nie znam takich przekleństw którymi mógłbym określić co myślę o tych światłach i urzędasch mówiących że wszystko działa ok!)!!! Brawa dla redakcji za podjęcie tematu, a urzednicy niech wyjdą w teren i zobaczą ten bajzel na własne oczy i niech nie pieprzą, że im wszystko działa!

  • ~klementynka13 2013-08-08
    22:14:11

    4 0

    Skrzyżowanie Gałczyńskiego-1 Maja też jest ryzykowne. Duże (i nie tylko) pojazdy jeżdżące często ul. 1 Maja przyzwyczaiły się, że czerwone oświeca się w celu "wyhamowania" i nie reagują na nie. Zdarzało mi się już wjechać z Gałczyńskiego na skrzyżowanie i gwałtownie hamować, bo pędził na mnie jakiś niecierpliwy od strony Jankowic. Poza tym często zielone świeci się dłuższy czas dla pustej ul. Gałczyńskiego, a na 1 Maja czeka "ogonek". Idę pieszo (więc długo) i widzę, że oświeciło się bez sensu-nie czekał żaden samochód ani żaden nie podjechał aż do kolejnej zmiany na czerwone. Żeby była jasność - idę chodnikiem, więc to nie było światło dla mnie :)

  • ~adamb 2013-08-08
    22:22:44

    1 4

    @Hartom - spróbuj może kiedyś pojechać tam z dozwolona prędkością to światła cie nie zatrzymają hehe... zresztą inne nowe sygnalizacje także - widzę, że nie wiesz, że przed taka sygnalizacja jest mierzona prędkość i jeśli jedziesz szybciej niż dozwolona to zawsze cie zatrzyma.

  • ~wolnik 2013-08-08
    22:59:54

    9 0

    Wczoraj (7.08) około godziny 17-tej jadąc ul. Przemysłową w kierunku centrum czekałem w kolejce samochodów na zmianę świateł - podczas światła czerwonego zapaliła się zielona strzałka w prawo po czym ponownie zapaliło się światło czerwone pomimo sznura samochodów czekających na światło zielone - dopiero po następnej strzałce w prawo zapaliło się światło zielone dla ul. Przemysłowej.
    Dzień wcześniej (6.08) jadąc tą samą ulicą około godziny 16-tej kolejka samochodów kończyła się w połowie górki, dojazd do skrzyżowania zajął mi prawie 10 minut - na zielonych światłach zdążały przyjechać tylko 3 samochody i znowu było światło czerwone - normalnie masakra.

  • ~schiphol1 2013-08-08
    23:23:33

    4 0

    ~adamb mieszkałem parę lat temu w Holandii i tam to działało perfekcyjnie, niestety u nas to jest paranoja. Bo czasem jadę 70km/h godzinę na Prostej i się nie zapali czerwone, a czasem zapala się przy 40km/h. Poza tym sygnalizacja nie reaguje prawidłowo nie tylko tam, więc na pewno jest jakis problem.

  • ~Teddy 2013-08-09
    01:05:49

    11 0

    Pisałem ju kilka razy o tym, że sygnalizacja w Rybniku nie ma na celu upłynniać ruch, tylko jest zmową nie wiem, UM, SM i programistów konfigurujących centralki sterujące aby sygnalizacje pracowały jako spowalniacze ruchu. Klasyka to ul. Energetyków, Prosta, Wyzwolenia gdzie pusto ani żywej duszy, zielone wali po oczach, podjeżdżasz - czerwone i na nowo zielone. Klasyczna upierdliwość i jest ona zamierzona. No ale lepiej wywalić kupę kasy na systemy detekcji niż zamontować tańsze odmierzacze światła czerwonego/zielonego, których coraz więcej jest w Polsce i które nie zmuszają kierowców do desperackiego startu czy dociskania gazu kiedy widza zielone bo "a nuż sie zmieni i będę stał". Po cholerę te kolorowe dyskoteki w środku nocy gdy przez przejście przechodzi 1 pieszy na 2 godziny??? Ale Rybnik ma swoją durną filozofie i racjonalne rozwiązania tu nie mają racji bytu. Ot choćby wykładanie kostką całego placu targowiska ale na chodniku 50 metrów dalej połamiesz nogi. No taki sobie F(e)udalizm :-(

  • ~Lajkonik 2013-08-09
    06:28:26

    10 0

    Niestety ale ale za sposób działania sygnalizacji świetlnych w Rybniku odpowiadają tylko i wyłącznie urzędnicy oraz projektanci. Nie ci kto to programują ani budują, ci drudzy muszą to zrobić zgodnie z projektem i nie wolno im tego zrobić inaczej, nawet jeśli wydaje się, że inaczej będzie lepiej. To urzędnicy decydują o tym, jak ma działać sygnalizacja w ich mieście i niestety jak to zostało napisane w artykule, sygnalizacje w naszym mieście działają w trybie "wszystko czerwone" i t jest paranoja urzędnicza. W innych miastach sygnalizacje już dawno działają w trybie "preference" czyli takim, w którym na głównej drodze jest zawsze zielone a tylko pojawienie się pieszego lub pojazdu na drodze podporządkowanej może zmienić stan sygnalizacji. Efekt jest taki, ze w takim trybie można spokojnie przejechać miasto nie zatrzymując się bo główna droga to zawsze krajówka lub wojewódzka a w przypadku Rybnika, który nie posiada prawdziwych obwodnic to są to drogi główne przelotowe przez miasto. Nasi urzędnicy robią na złość ludziom i celowo zatrzymują i utrudniają ruch.
    Przykład ul prostej pokazuje jednoznacznie głupotę urzędnicza. Po pierwsze auto jak dojeżdża do sygnalizacji to dostaje czerwone i po chwili zielone jak zwolni do 5 km/h czyli prawie stoi. Na przejściu nikogo nie ma i na bocznych jest pusto.Efekt jest taki, ze miejscowi wiedząc o tym nawet nie zwalniają już i jada na czerwonym, tylko co się stanie jak faktycznie ktoś wejdzie na przejście??

  • ~Lajkonik 2013-08-09
    06:36:48

    7 0

    Druga sprawa to brak zielonej strzałki z ul prostej w prawo w ul. Ogrodowskiego. Jak jest zielone na przejściu to wszyscy od Żor stoją i czekają a spora grupa aut chce skręcić w prawo na piaski i tam przydałaby się strzałka warunkowa. Głupotą jest dawanie strzałki na wyjeździe z Ogrodowskiego, bo efekt jest taki ze albo mamy pełne zielone albo świeci strzałka cały czas gdzie jest kolizja z autami jadącymi od Żor, wiec po co w ogóle ta sygnalizacja od strony piasków, skoro prawie cały czas mogę jechać. Bezsens. Ktoś ufundował nam taki badziew za kupę kasy.
    Ostatnia sprawa to fakt, ze sporo sygnalizacji nie ma detekcji jeszcze lub jest ona po prostu zepsuta i nikt tego nie naprawia i efekt jest taki jaki jest przy obecnym obciążeniu ulic w mieście.
    Rybnik jeszcze długo będzie musiał się uczyć od innych miast zwłaszcza w temacie ustawienia sygnalizacji bo powinno się usprawniać ruch i go rozładowywać a nie spowalniać, zatrzymywać i utrudniać przejazd. Kierowcy powinni sie zbuntować!!

  • ~truman20 2013-08-09
    07:08:11

    8 0

    ~Lajkonik - Mosz recht! Urzędników mieszkańcy już dawno przestali interesować, zawsze robili tylko dla siebie a nie dla nas, tak jakby zapomnieli za czyje pieniądze grzeją stołki.

  • ~ 2013-08-09
    08:12:53

    6 0

    Skrzyżowanie Wodzisławskiej z Hetmańską na rowerże nie da sie przejechać jak ktoś nie podjedzie z tyłu. Skrzyżowanie Wodzisławska- Niedobczycka- Nacyńska wiecznie czerwone światło i też nie widzi rowerzystów jadąc z górki trzeba się zatrzymać mimo że na skzyżowaniu jest pusto po czym trzeba się mozolnie wspinać pod górkę do ronda zamiast wjechać siłą rozpędu prawie do szczytu... Zróbcie coś z tym bo można białej gorączki dostać !!!

  • ~elmo 2013-08-09
    08:36:06

    4 0

    Ul. Kościuszki kierunek od Bazyliki - skręt na swiatlach w lewo na Chrobrego - po 10 cyklach odpuscilem czekanie...

  • ~ 2013-08-09
    09:29:06

    9 0

    Może pan Jaroch wie swoje. Ale z pewnością 100% jeżdżący nocą po mieście, zgodzą się ze mną, że to po prostu marnotrawstwo do potęgi, naszych podatników pieniędzy, że sygnalizacje świetlne działają w środku nocy. To wymyślił ktoś myślący inaczej, żeby nie obrażać nikogo. A te wszystkie zmyślne urządzenia nie widza także motocyklistów, efekt jest taki, że jeżdżą, ja tez na czerwonym świetle. Ludzie więcej myślenia, mniej urzędniczenia.

  • ~Don C. 2013-08-10
    07:37:18

    8 0

    Sygnalizacja świetlna jak i cały układ drogowy w Rybniku wygląda tak jakby go projektował ktoś kto uciekł ze słynnego rybnickiego wariatkowa.Z takim nalotem dna i ostatecznej wiochy jeszcze się nie spotkałem nigdy!To jest kpina z resztek normalności w społeczeństwie!Najnowszy nalot debilizmu jest zamontowany koło targowiska.Jeden koń czy się jedzie 40 czy 20 to przed nosem zapala się czerwone by (!) po 2 sekundach zapaliło się zielone.I to mimo że na przejściu nikt nie czeka.Ot najnowszy geniusz myśli inżynierskiej w SR (to samo jest koło byłego przybytku "Kulalu") I potem się dziwicie niektórzy że SWD głupieją?Widocznie takiego nalotu absurdu nie potrafią ogarnąć.Dajcie im czas żeby przywykli do tego nalotu głupoty.

  • ~martin75fm 2013-08-10
    11:25:00

    0 0

    ~adamb jak już coś "cytujesz" to nie przekręcaj zdania tylko zrób ctrl+c a potem ctrl+v. Ile razy składałeś pozew w sądzie? Dla przypomnienia http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-prokuratura-generalna-straz-miejska-moze-uzywac-tylko-mobiln,nId,998654 oraz pytanie dla forumowiczów który przepis zezwala straży miejskiej na fotografowanie pojazdów na skrzyżowaniach i wystawianie mandatów?

  • ~Ja_2 2013-08-10
    17:35:16

    12 0

    Witam, zgadzam się z przedmówcami. Prędkość zmiany świateł akomodacyjnych stwarza zagrożenie nawet dla tych którzy jadą z przepisową prędkością. Jadę zielone, żółte, czerwone znowu zielone i taka dyskoteka w przeciągu 2 - 3 sekund. Tak jest szczególnie na Gliwickiej przy stadionie oraz na Prostej przy zjeździe na Piaski jadąc w stronę Makro. Mało tego przy tych dwóch sygnalizatorach dochodzi do absurdu gdy zmiany te nie są niczym uzasadnione. Tzn. np. przy Gliwickiej światła odnoszą się wyłącznie do przejścia dla pieszych. Kierujący pojazdem nie widząc pieszych powinien spokojnie przejechać jeżeli sytuacja na drodze na to pozwala z prędkością 50 km/h. Niestety niejednokrotnie zostaje zaskoczony bezsensowną zmianą świateł, która może wywołać niebezpieczne zdarzenie drogowe. Podobnie jest na Prostej. Zmiana świateł nie jest spowodowana sytuacją na drodze tylko... sam nie wiem czym , chyba podmuchem wiatru. Wnoszę aby Wydział Komunikacji U.M. oraz Wydział Ruchu Drogowego KMP w Rybniku zajęły się niezwłocznie takimi przypadkami aby uniknąć nieszczęść, które mogą wyniknąć z takiego działania organizacji ruchu w tych i innych miejscach w naszym mieście. EGON

  • ~lastwordsbd 2013-08-11
    16:33:43

    2 0

    Nie wiem czy to jednorazowy wybryk czy władza zaczęła słuchać obywateli, ale na skrzyżowaniu Gliwickiej/Lipowej/Wielopolskiej dzisiaj jest włączone żółte migające światło. Nikt nie stoi przed pustym skrzyżowaniem, wszyscy płynnie przejeżdżają. Niestety na wszystkich innych skrzyżowaniach światła dalej bezsensownie zmieniają się na czerwone nawet jak nikt nie jedzie z bocznych drog

  • ~Lajkonik 2013-08-11
    21:12:14

    4 0


    dlatego, że Wielopolska jest w remoncie, ale po co działają bezsensownie światła na Mikołowskiej-Stawowej to nie rozumiem i ciągle blokuą ruch, skoro wlot z Wielopolskiej jest prawie zamknięty

  • ~Teddy 2013-08-12
    10:07:05

    3 0

    Ja myślę, ze trzeba zacząć pisać do Wydziału Dróg, KMP i GDDKia do wiadomości w sprawie reorganizacji ruchu na skrzyżowaniach. Pierwsze to reorganizacja Kościuszki - Chrobrego. Prawoskręt z Kościuszki w stronę Ryfamy, zmiana pasa i udrożnienie ruchu od Ryfamy + prawoskręt z Kościuszki od Bazyliki, żeby oba kierunki mogły jechać razem. Do tego zmiana pierwszeństwa na Chrobrego - 3 Maja na pierwszeństwo od 3 Maja bo to skrzyżowanie łamie zasadę prawej strony a poza tym przejście koło banku powoduje, ze kierowcy z Chrobrego (barany nie znające przepisu, ze jak nie możesz zjechać to nie masz prawa wjeżdżać na skrzyżowanie) blokują ruch z 3 maja, bo wystarczy postać pół godziny pod bankiem, żeby zobaczyć, ze Chrobrego od Kościuszki jest prawie pusta, a przed durny układ pierwszeństwa korki na 3 maja sięgają aż do Łony w godzinach szczytu. Innego sposobu na durnych urzędników, którzy preferują tylko małe ronda nie ma jak nagłośnienie głupoty.

  • ~mazi_rk 2014-02-28
    20:22:24

    1 0

    @jaki - "Jeśli chodzi o krótki czas między pomarańczowym, a czerwonym, to jadąc prędkością przepisową na 100% zdążysz się zatrzymać, a jak się wyświetli pomarańczowe 2m przed wjazdem to na pewno mandatu nie dostaniesz" Oj chyba nie do końca bo jadąc z przepisową prędkością i gdy CI sie zapali pomarańczowe tuż przed samochodem nie ma szans wyhamować!! Bo albo zatrzymasz się już na skrzyżowaniu, albo będziesz mieć kogoś w D.... bagażniku. A jak przejedziesz to masz mandat.
    A co do samego "Super" systemu detekcji to zamiast usprawnić ruch tylko go blokuje!! Zawsze ze wszystkich stron czerwone, trzeba podjechać pod sygnalizator, ZATRZYMAĆ SIĘ dopiero wtedy włączane jest zielone. Może ma to na celu zwiększenie bezpieczeństwa? nie wiem ale napewno tamuje ruch i utrudnia przejazd. Już nie mówiąc o sytuacjach gdy jest zielone, zapala się pomarańczowe/ czerwone od razu z pomarańczowym i znów zielone. Po 3 sekundach znów pomarańczowe i czerwone, 5 sek i znów zielone... jak na dyskotece

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5056