Judo: Komarek i Kejza wicemistrzami Polski juniorów

Z klubu Kejza Team Rybnik w zawodach wystartowali:

• Zuzanna Komarek (waga do 57 kg) – 18 zawodniczek w wadze,
• Wioletta Kuczera (waga do 63 kg) – 18 zawodniczek w wadze,
• Łukasz Wala (waga do 73 kg) – 37 zawodników w wadze,
• Paweł Kejza (waga do 100 kg) – 11 zawodników w wadze.

Jako pierwsza do walk przystąpiła Zuzanna Komarek, która rzutem na taśmę wyleczyła się z kontuzji łokcia i dopiero dwa tygodnie przed zawodami wznowiła treningi. Jej forma na tak ważnych zawodach była niewiadomą. Jak się okazało Komarek zawalczyła na najwyższym poziomie pokonując po drodze do finału medalistkę mistrzostwa świata i Europy Annę Dąbrowską z Wrocławia. W finale po mocnym boju przegrała, zajmując ostatecznie drugie miejsce.

Równocześnie z Komarek do walk przystąpiła Wioletta Kuczera, która razem z Łukaszem Walą jest pierwszym rocznikiem w tej grupie wiekowej. Większość ich przeciwników to starsi i bardziej doświadczeni dżudocy. Kuczera stoczyła dwie dobre walki i niewiele brakowało, aby je wygrała. Swój start zakończyła jednak na etapie eliminacji.

Łukasz Wala startował w najbardziej obsadzonej wadze i każde starcie było dla niego dużym wyzwaniem. Pokazał charakter walcząc jak rasowy junior wygrywając cztery walki, w tym ze srebrnym medalistą mistrzostw Europy. Pewne i mocne walki, dobrze rozegrane taktycznie pokazały, że Wala to zawodnik z czołówki krajowej. Po czterech starciach o wejście do finału przegrał dopiero w dogrywce z dwa lata starszym zawodnikiem z Bytomia. W walce o trzecie miejsce prowadził na punkty i był bliski wygrania. Zabrakło jednak trochę szczęścia i taktyki. Ostatecznie Wala zajął piąte miejsce.

Paweł Kejza jako ugruntowany junior startował jako faworyt. Rola ta czasami zamiast pomagać utrudnia start, jednak Kejza poradził sobie doskonale pewnie wygrywając walki eliminacyjne i półfinał. W walce finałowej przegrał i do Rybnika przywiózł srebrny medal.

Podsumowując Kejza Team Rybnik wywalczył w Poznaniu dwa srebrne medale i jedno wysokie piąte miejsce. – Wynik ten uznajemy za duży sukces. Dziękuję moim zawodnikom za super walki i wielkie emocje. Jestem z nich bardzo dumny – powiedział trener Artur Kejza.