zamknij

Wiadomości

Cierpliwość popłaca. Rybniczanin złowił 30-kilogramowego karpia

2016-09-25, Autor: 

W pasję wędkarstwa wpisana jest cierpliwość. Mariusz Nogły miał jej na tyle dużo, by złowić ogromnego karpia. Z wód Zalewu Rybnickiego udało mu się wyłowić okaz mający ponad 30 kilogramów!

Reklama

- Kocham wędkarstwo, trzeba mieć werwę w sobie i cierpliwość, by poświęcić się tej pasji – mówi Mariusz Nogły. Rybniczanin w połowie tego miesiąca pojechał jak co weekend na ryby. Przez dwa dni nad Zalewem Rybnickim było spokojnie, nic się nie działo. – W tym czasie chłopaki obok mnie nałapali już swoje, a ja czekałem. Dopiero dwa dni później złowiłem pierwszą rybę. To był 18-kilogramowy karp. Ryba oczywiście wróciła do wody – opisuje Mariusz Nogły.

Na drugi, znacznie większy okaz nie trzeba było już długo czekać. W niedzielę (18 września) o godzinie 22.45 wędka rybniczanina delikatnie zadrżała. – Sytuacja zaczęła się rozkręcać. Nie wiedziałem, jak dużą rybę złowiłem. Wszystko się wyjaśniło w momencie ważenia – waga pokazała 30.61 kg. Musiała wrócić do zalewu. W wodzie jest więcej takich karpi, jak np. 34-kilogramowy „Mocny” – tak go wędkarze nazwali. Jest też „Węgier”, zastanawiam się czy właśnie nie jego wyłowiłem – mówi nasz rozmówca.

Jak zdradza pan Mariusz, najlepsza pora do łowienia karpi właśnie się zaczęła. Wędkarze mogą więc liczyć na okazałe sztuki.

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (7):
  • ~panoczek 2016-09-25
    10:08:08

    7 21

    Hehehehe bydzie mioł na świynta

  • ~ada24 2016-09-25
    13:10:34

    10 28

    Takie mutanty świadczą o tym, że woda w zalewie pozostawia wiele do życzenia:(

  • ~GEORGIO... 2016-09-25
    15:00:12

    14 2

    gratulacje, na co wziol ??

  • ~pprywatne 2016-09-25
    18:12:27

    14 33

    Jaki jest sens łowienia ryb, aby je wypuszczać z powrotem do wody? Po jakiego czorta łapać ciągle te same ryby? Wydawało mi się, że ryby łowi się żeby je zjeść...

  • ~joziak 2016-09-25
    18:35:22

    31 1

    do pprywatne ... sens łowienia ryb jest po to by je jeść (choć są ludzie co łapią je do "sportu"). A bohater artykułu zrobił prawidłowo, bo tak dużej ryby nie zjesz, jest po prostu niesmaczna. Tam jest sam tłuszcz. Karp tak mniej więcej 2,3 kilo jest najsmaczniejszy.

  • ~czorcik 2016-09-26
    10:18:42

    1 4

    Wędkarzyki: a gdzie ryba (samiec)ma swoje przyrodzenie??? na brzegu!!!

  • ~ 2016-09-26
    10:44:41

    4 3

    karp z zalewu to taka nasza Rybnicka panga pyszności...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4920