zamknij

Wiadomości

Andrzej Stasiuk: kiepsko jest z tą polską literaturą

2013-10-17, Autor: 
Wczoraj rybniczanie spotkali się w bibliotece z wybitnym prozaikiem współczesnej polskiej literatury – Andrzejem Stasiukiem. Pisarz żywo opowiadał o swojej twórczości, a także o kondycji współczesnej polskiej literatury.

Reklama

Moderator spotkania, Grzegorz Walczak krótko scharakteryzował twórczość Andrzeja Stasiuka. Interpretacja rybniczanina zaskoczyła pisarza, który refleksją o interpretacji dzieł. - Ja oczywiście nie zinterpretowałbym w ten sposób swoich książek, ale dziękuję za ten komentarz. To kolejne potwierdzenie, że tyle jest interpretacji, tylu czytelników – powiedział na początku spotkania Andrzej Stasiuk.Andrzej Stasiuk pisze książki związane z pewnym miejscem. Geograficzność ta dotyczy głównie krajów słowiańskich czy bałkańskich. – Chcę pokazać czytelnikowi, że nasz naród jest wartościowy, że to co nam bliskie ma wartość, zresztą bardzo ważną. Nie chcę jednak tak ostatecznie kategoryzować swoich książek, bo nie na tym to polega. Każda z nich opowiada o czymś innym, więc ma też inne przesłanie - tłumaczył pisarz. Warto dodać, że kilka dni temu na rynku wydawniczym ukazała się najnowsza książka Andrzeja Stasiuka pt. „Nie ma ekspresów przy żółtych drogach”. Zaś jesienią przyszłego roku zostanie wydana książka pt. "Wschód" – opowieść o losach rodziny Andrzeja Stasiuka. – To będzie bardzo polska, bardzo geograficzna lektura – zapowiedział autor.

W dyskusji z czytelnikami szybko jednak wyszło na jaw, że Andrzej Stasiuk nie czyta polskiej literatury. – Nic nie przeczytałem z ostatnich nowości wydawniczych, bo nie mam na to czasu. Czytanie to poważna rzecz, to przygoda, w którą wyrusza czytelnik, jednak nikt nie powinien go zmuszać, a nawet zachęcać. Czytanie powinno wychodzić samo z siebie. Ja niestety muszę stwierdzić, że w polskiej literaturze współczesnej nic dobrego się nie dzieje – komentował autor.

Prozaik wspomniał jednak o tym, że książki bardzo kocha, choć nie dba. – Mam burdel w książkach – są brudne, zakurzone, są po prostu wszędzie i tworzą żywą przestrzeń. Lubię książki lekko zniszczone, czyli takie której żyją - opowiadał pisarz.

Miłośnicy książek Andrzeja Stasiuka tłumnie przybyli na spotkanie z pisarzem. Tradycyjnie, nie zabrakło okazji, by zdobyć autograf prozaika.

Spotkanie było organizowane w ramach 44. Rybnickich Dni Literatury.

>> Sprawdź program 44. RDL
Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5043