>Każdy, kto wjeżdża do naszego miasta, może natknąć się na niebieskie billboardy. Są to materiały promujące akcję czystego i oszczędnego spalania węgla w domowych kotłowniach. Kto stoi za tym przedsięwzięciem? Na czym polega idea czystego ogrzewania? Więcej dowiecie się oglądając 49 wydanie Eko Serwisu.
BRAVO!!!! Polecam również forum muratora na którym jest super temat czystego spalania węgla w naszych śmieciuchach :-) Mój piec jest dowodem na to że stosując rady ze strony czyste ogrzewanie i muratora można czysto palić węglem a nie jest to jakiś super wynalazek. Palę węglem sort. orzech z Jankowic. Po doszczelnieniu wszystkich drzwiczek, wprowadzeniu powietrza wtórnego i rozpalając od góry na 10kg węgla piec pracuje 10h trzymając temp. 50*C, powierzchnie jaką ogrzewa to 160m2, mur podwójny w środku 6cm styro a na stropie 15 cm waty. Co prawda na zewnątrz nie ma szału jeśli chodzi o mrozy. Na piętrze większość kaloryferów pozakręcana, na parterze stale chodzą trzy, trzy mam przykręcone na niecałe cztery w skali do 5. W domu temp. utrzymuje się na poziomie 23*C +/- 1*C plus woda użytkowa 150l, rodzina 4 osobowa w tym 4 letnie dziecko.
Trochę samozaparcia i można dużo zyskać. Zaczynając palić z końcem września do teraz zeszło mi ok. 2 tony węgla.
Polecam spróbować to nic nie kosztuje.
Dziękujemy za szczegółowy opis i prezentację, gratuluję dobrych wyników, proszę o informację nt. sadzy w kominie i tego co z komina wylatuje czy również nastąpiły zmiany, jeśli tak to jakie ?? Przekaż te dobre nowiny także sąsiadom. Pzdr. Julian
Dziękujemy za szczegółowy opis i prezentację, gratuluję dobrych wyników, proszę o informację nt. sadzy w kominie i tego co z komina wylatuje czy również nastąpiły zmiany, jeśli tak to jakie ?? Przekaż te dobre nowiny także sąsiadom. Pzdr. Julian
Jeśli chodzi o sadzę w kominie to sprawdzę na wiosnę bo jak na razie wyczystkę mam przysypaną węglem ale sądząc po piecu który się wręcz czyści to powinno być dobrze. Po sezonie 2013/2014 gdzie pół sezonu paliłem od dołu a resztę od góry to sadzy po wyczyszczeniu komina było pół wiaderka i koloru ciemnej czekolady, pocierając ją w palcach nawet niespecjalnie brudziła a to dobrze świadczy.
Jeśli chodzi o to co wylatuje z komina to sytuacja jest taka że jeśli chce piec szybko nagrzać bo nie mam za bardzo czasu i piec wystygł i woda w kalafiorach to z komina kopci ale nie ma tragedii. Klapkę z miarkownika ciągu mam wtedy sporo otwartą. Jeśli mam czas to klapkę z miarkownika ustawiam sobie tak aby była około 1mm szczelinka i powoli jak piec się nagrzewa i klapka się przymyka to koryguję to na miarkowniku aż do żądanej temp. (do tego piwko i cygareta i po pół godziny wychodzę z kotłowni) wtedy oczywiście ledwo co z komina leci a podczas pracy pieca kiedy już instalacja jest zagrzana to jak by się nie paliło a grzeje :-). Jeśli chodzi o rozpalanie kiedy piec jest jeszcze ciepły i kaloryfery też to bajeczka, czysto i ciepło.
Jak na razie nie mam klapki na powietrzu wtórnym i .....
...przy rozpalaniu powietrza przez nawiercone na oko otwory leci tyle ile piec zaciągnie aby dopalać spaliny a po uzyskaniu zadanej temp. przytykam część otworów kawałkiem gazety (który się trzyma pod wpływem zaciąganego powietrza) i zerkając kilka razy na komin i na to co w piecu się dzieje koryguje zasłonięcie.
Ot i cała filozofija :-)
Pozdrawiam i życzę sukcesów wszystkim którzy chcą coś poprawić w tym temacie :-)
Gratulacje dla nas Wszystkich !!!!!
Dzisiaj znowu Rybnik był numer 1 w porannych wiadomościach.
Mamy najgorsze powietrze na całym Śląsku.
Rozumiem że p. Kuczera jest od niedawna Prezydentem i mam nadzieję że za jego kadencji Rybnik nie będzie w tej niechlubnej czołówce.
Anja
Koleżanko Anja to nie władza jest odpowiedzialna za to czym oddychamy a każdy z osobna co pali w piecu niewłaściwie.
Jeśli władza coś zrobi w tym temacie to będzie za późno bo może nas to wszystkich spora kosztować. Wielki ukłon w ich stronę bo zaczęli informować jak na razie poprzez bilbordy że można inaczej.
Pozdrawiam..
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi
odpowiedzialności za ich treść.
~macias81 2015-01-20
08:17:24
BRAVO!!!! Polecam również forum muratora na którym jest super temat czystego spalania węgla w naszych śmieciuchach :-) Mój piec jest dowodem na to że stosując rady ze strony czyste ogrzewanie i muratora można czysto palić węglem a nie jest to jakiś super wynalazek. Palę węglem sort. orzech z Jankowic. Po doszczelnieniu wszystkich drzwiczek, wprowadzeniu powietrza wtórnego i rozpalając od góry na 10kg węgla piec pracuje 10h trzymając temp. 50*C, powierzchnie jaką ogrzewa to 160m2, mur podwójny w środku 6cm styro a na stropie 15 cm waty. Co prawda na zewnątrz nie ma szału jeśli chodzi o mrozy. Na piętrze większość kaloryferów pozakręcana, na parterze stale chodzą trzy, trzy mam przykręcone na niecałe cztery w skali do 5. W domu temp. utrzymuje się na poziomie 23*C +/- 1*C plus woda użytkowa 150l, rodzina 4 osobowa w tym 4 letnie dziecko.
Trochę samozaparcia i można dużo zyskać. Zaczynając palić z końcem września do teraz zeszło mi ok. 2 tony węgla.
Polecam spróbować to nic nie kosztuje.
~ 2015-01-20
10:32:53
Dziękujemy za szczegółowy opis i prezentację, gratuluję dobrych wyników, proszę o informację nt. sadzy w kominie i tego co z komina wylatuje czy również nastąpiły zmiany, jeśli tak to jakie ?? Przekaż te dobre nowiny także sąsiadom. Pzdr. Julian
~macias81 2015-01-20
13:32:40
Dziękujemy za szczegółowy opis i prezentację, gratuluję dobrych wyników, proszę o informację nt. sadzy w kominie i tego co z komina wylatuje czy również nastąpiły zmiany, jeśli tak to jakie ?? Przekaż te dobre nowiny także sąsiadom. Pzdr. Julian
Jeśli chodzi o sadzę w kominie to sprawdzę na wiosnę bo jak na razie wyczystkę mam przysypaną węglem ale sądząc po piecu który się wręcz czyści to powinno być dobrze. Po sezonie 2013/2014 gdzie pół sezonu paliłem od dołu a resztę od góry to sadzy po wyczyszczeniu komina było pół wiaderka i koloru ciemnej czekolady, pocierając ją w palcach nawet niespecjalnie brudziła a to dobrze świadczy.
Jeśli chodzi o to co wylatuje z komina to sytuacja jest taka że jeśli chce piec szybko nagrzać bo nie mam za bardzo czasu i piec wystygł i woda w kalafiorach to z komina kopci ale nie ma tragedii. Klapkę z miarkownika ciągu mam wtedy sporo otwartą. Jeśli mam czas to klapkę z miarkownika ustawiam sobie tak aby była około 1mm szczelinka i powoli jak piec się nagrzewa i klapka się przymyka to koryguję to na miarkowniku aż do żądanej temp. (do tego piwko i cygareta i po pół godziny wychodzę z kotłowni) wtedy oczywiście ledwo co z komina leci a podczas pracy pieca kiedy już instalacja jest zagrzana to jak by się nie paliło a grzeje :-). Jeśli chodzi o rozpalanie kiedy piec jest jeszcze ciepły i kaloryfery też to bajeczka, czysto i ciepło.
Jak na razie nie mam klapki na powietrzu wtórnym i .....
~macias81 2015-01-20
13:39:07
...przy rozpalaniu powietrza przez nawiercone na oko otwory leci tyle ile piec zaciągnie aby dopalać spaliny a po uzyskaniu zadanej temp. przytykam część otworów kawałkiem gazety (który się trzyma pod wpływem zaciąganego powietrza) i zerkając kilka razy na komin i na to co w piecu się dzieje koryguje zasłonięcie.
Ot i cała filozofija :-)
Pozdrawiam i życzę sukcesów wszystkim którzy chcą coś poprawić w tym temacie :-)
~anja 2015-01-23
20:42:17
Gratulacje dla nas Wszystkich !!!!!
Dzisiaj znowu Rybnik był numer 1 w porannych wiadomościach.
Mamy najgorsze powietrze na całym Śląsku.
Rozumiem że p. Kuczera jest od niedawna Prezydentem i mam nadzieję że za jego kadencji Rybnik nie będzie w tej niechlubnej czołówce.
Anja
~macias81 2015-01-26
08:02:34
Koleżanko Anja to nie władza jest odpowiedzialna za to czym oddychamy a każdy z osobna co pali w piecu niewłaściwie.
Jeśli władza coś zrobi w tym temacie to będzie za późno bo może nas to wszystkich spora kosztować. Wielki ukłon w ich stronę bo zaczęli informować jak na razie poprzez bilbordy że można inaczej.
Pozdrawiam..