zamknij

Galeria

Tragiczny wypadek na Mikołowskiej

Tragedia na ul. Mikołowskiej. Około godziny 13.00 doszło na tej drodze do wypadku. Kierowca samochodu osobowego zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w nadjeżdżającą ciężarówkę. Zmarł w szpitalu.
Autor: Bartłomiej Furmanowicz 2015-04-01
Oceń publikację: + 1 + 14 - 1 - 6

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (17):
  • ~ 2015-04-01
    14:36:22

    0 194

    Przez ten tragiczny wypadek ja nie dojechałąm do lekarza na wizyte u neurologa z 6 miesięcznym synem. Kolejna wizyta dopiero za pół roku.Brawura nie zna granic

  • ~kamilamila 2015-04-01
    14:58:32

    96 0

    Wystarczyło nie jechać do lekarza na ostatnią chwilę.

  • ~pit75rk 2015-04-01
    15:12:35

    16 0

    Kurcze, nie za dużo ostatnio tych wypadków śmiertelnych ?

  • ~ 2015-04-01
    15:15:32

    11 0

    @ pit75rk - po tekście, który usłyszałem godzinę temu, że "po Polsce nie da się przepisowo jeździć", mnie to nie dziwi. Chciałem dorzucić, że po przekroczeniu granic Polski, nagle przepisowo da się jeździć ale obawiam sie, że to raczej chodzi o kasę, którą trzeba będzie wybulić za mandat...

  • ~ 2015-04-01
    16:17:12

    39 0

    P Anno. trzeba myśleć jak się pisze i jak się jedzie. biedne dzieci z takimi matkami.

  • ~tg2011 2015-04-01
    16:33:16

    40 0

    faktycznie Otrębowa zabłysła z komentarzem - mam nadzieję że dzieci się w matkę nie wdadzą

  • ~ 2015-04-01
    17:42:05

    6 0

    Hmm... Tak sobie myślę że duża ilość wypadków w ciągu ostatniego tygodnia może mieć coś wspólnego z oponami - większość ludzi rzuciła się na wymianę z zimowych bo temperatury podskoczyły do 10-15 stopni ale tylko w dzień i w słońcu. Dzisiaj o 13 w okolicach waliło śniegiem a przez chwilę gradem a dodatkowo wiał silny wiatr - temperatura diametralnie spadła i letnie opony mogły nie dać rady.

  • ~Arteks 2015-04-01
    17:48:31

    10 0

    @przemysław - jeśli opony mózgowe nie działają prawidłowo to nawet opony zimowe nie zadziałają (ja wymieniłem już 2 tygodnie temu i nie odczułem negatywnie tej zmiany). Większość wypadków w Polsce to brawura, alkohol lub wyłączone myślenie.

  • ~ 2015-04-01
    18:11:38

    7 0

    ~Arteks: Co racja to racja ale czynniki zewnętrzne też mają duży wpływ na to co dzieje się z samochodem. Wydaje się ze droga i warunki są OK a tu z dupy traci się przyczepność i nie ma czasu na reakcję...

  • ~kate 2015-04-01
    20:21:44

    33 0

    Brak mi słów... Pani Aniu... ja tez jechałam tylko że z drugiej strony i jakoś zdążyłam, tylko w odpowiednim momencie skręciłam i objechałam miejsce wypadku, ale jak się jest ciekawskim co się stało i czekało się na miejscu to tak jest. Poza tym jeśli to była taka ważna wizyta to trzeba było wyjechać wcześniej... po co takie komentarze... szkoda człowieka ...

  • ~ 2015-04-02
    13:01:24

    17 0

    Pani Anno, nie na miejscu ten Pani komentarz, nie w tej chwili i nie w takim kontekście. Zginął człowiek, jakby Pani nie zauważyła.

  • ~IrnBru 2015-04-03
    08:45:48

    6 0

    Pani Anno, latwo jest osadzac innych,prawda? Moze warto sie zastanowic? Najpierw krytykowac siebie? chyba ze mowila Pani o swojej brawurze?

  • ~karol237 2015-04-03
    09:27:24

    11 0

    Nie znamy przyczyn tej tragedii,ten człowiek miał zpewnosciom rodzinę nikt nie ma prawa oceniać zmarłego. Stało się i czasu nie cofniemy a pani Ani proponuje wizytę u specjalisty szpital znajduje się na ul. Gliwickiej.

  • ~ 2015-04-03
    11:09:38

    9 0

    Pani Aniu gratuluje głupoty,a raczej tępoty.

  • ~ 2015-04-05
    12:12:43

    9 0

    Powiem cos wiecej droga Pani Aniu! Znałem Mojego Bliskiego Kolege Rolanda przez 15 lat! I chetnie zapłace za wizyte prywatna u neurologa z dzieckiem! Skoro tak Pani uważa prosze o kontakt na facebooku albo tel. 00491636217864 PS:Wszystkich znajomych w imieniu rodziny zapraszam na pogrzeb o 14.30 środa :((((((

  • ~ 2015-04-06
    12:18:17

    13 0

    Przez ten tragiczny wypadek ja nie dojechałąm do lekarza na wizyte u neurologa z 6 miesięcznym synem. Kolejna wizyta dopiero za pół roku.Brawura nie zna granic

    To Pani żałosny komentarz pod artykułem wypadku pod Rybnikiem.
    Sądze, że nie zna Pani szczegółów zdarzenia... bo niby skąd, za to bardzo szybko potrafi pani ocenić sytuację i oczernić kierowcę który niestety poniósł straszną śmierć, której nie życzę nikomu z Pani rodziny znajomych itd.
    Mam nadzieję że Pani 6 miesięczny synek będzie rósł zdrowo i szczęśliwie oraz nie straci ojca w ten sposób.
    A następnym razem proszę się dwa razy zastanowić zanim coś Pani skomentuje nie mając wiedzy o niczym.
    Ilość minusów pod Pani komentarzem świadczy o jego beznajdziejności.
    P.S.
    Przyłączam się do Pawała Worony i chętnie pomogę z dzieckiem tym bardziej jeśli chodzi o neurologię gdyż mój wuj jest profesorem neurologii w szczecinie.
    Roland, w końcu się wyśpisz chłopie. Na zawsze w naszej pamięci mój przyjacielu. :(

  • ~ 2015-04-07
    08:56:54

    5 0

    Żyłeś krótko, dałeś nam wiele [*] śpij w spokoju R.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5056