Podczas środowych derbów ROW-u 1964 Rybnik z Odrą Wodzisław na stadionie przy ul. Gliwickiej zabrakło kibiców gości. Dlaczego tak się stało?
Przypomnijmy, że w środę na stadionie w Rybniku doszło do derbów regionu, w których ROW 1964 zremisował z Odrą Wodzisław 1:1. Na obiekcie przy ul. Gliwickiej pojawiło się wielu ciekawych gości, w tym m.in. Lukas Podolski.
Sporo dyskusji dotyczyło kibiców Odry, którzy przyjechali pod stadion, ale nie weszli na sektor gości. Na profilu „Fanatycy Znad Granicy” tak opisują tę sytuację:
Wyjazd do Rybnika miał być świętem kibicowskim dla całego południowego Śląska. O tym, że będziemy mogli wejść na stadion w sile 200 osób dowiadujemy się niespełna tydzień przed meczem i po krótkiej mobilizacji udajemy się do Rybnika w lekkim nadkomplecie. Niestety na miejscu okazuje się, że działacze rybnickiego ROWu nie stanęli na wysokości zadania i od początku robią wszystko, by utrudnić nam wejście. Warto w tym miejscu nadmienić, że o ile w poprzedniej rundzie kibice ROWu nie zostali wpuszczeni na nasz obiekt na wniosek POLICJI (a nie jak twierdzą kibice ROWu - Odry), o tyle po usilnych staraniach naszego prezesa, na naszą prośbę - weszli na mecz pucharu Polski. Wtedy nikt żadnej listy nie weryfikował, PESELi nie sprawdzał, żadnych dowodów osobistych nie nagrywał. W związku z powyższym po zaznaczeniu swojej obecności pod sektorem gości w Rybniku, około 15tej minuty meczu udajemy się w drogę powrotną.
Do przedmeczowych zdarzeń postanowiły się odnieść osoby prowadzące rybnicki klub:
Razem udało nam się stworzyć świetną atmosferę! Duże zainteresowanie zrodziło pytania dotyczące organizacji meczu, na które chcemy odpowiedzieć.
Szanowni Kibice i Przyjaciele KS ROW 1964 Rybnik, jest nam niezmiernie miło z faktu, jakim było Wasze zainteresowanie wczorajszym meczem pomiędzy KS ROW 1964 Rybnik a Odrą Wodzisław Śląski!
W związku z tym, że chcieliśmy, aby na meczu była obecna zorganizowana grupa kibiców gości, spotkanie to, zgodnie z wydaną opinią policji do której przychylił się Prezydent Miasta Rybnika miało zostać rozegrane jako impreza masowa podwyższonego ryzyka, co wiązało się z różnego rodzaju obostrzeniami. Jednym z nich było podanie liczby uczestników na 30 dni przed planowanym meczem. Im większa zgłoszona byłabyta liczba,tym większe czekałyby nas różnego rodzaju koszty.Jako że nasz klub znajduje się w sytuacji, w której nie możemy sobie pozwolić na lekceważące podejście do pieniędzy zadecydowaliśmy, że będzie to liczba 1300 widzów, z czego 200 wejściówek przeznaczyliśmy do dyspozycji kibiców drużyny gości. Wpływ na taką decyzję miała nasza racjonalna analiza biorąca pod uwagę zwyczajową frekwencję na dotychczasowych meczach, w tym i ostatnimi z Odrą Wodzisław Śląski. Pula biletów przeznaczona dla Was rozeszła się jednak błyskawicznie w przedsprzedaży. Rzeczywiste zapotrzebowanie przerosło więc nasze oczekiwania, co nas niezmiernie cieszy i motywuje do dalszej poprawy jakości organizacji meczów przy ulicy Gliwickiej.
Wejściówki przewidziane dla kibiców gości do ostatnich minut przed meczem były do ich dyspozycji. Jednakże klub Odra Wodzisław Śląski nie dostarczył nam w wyznaczonym terminie podstawowego dokumentu, jakim jest autoryzowana lista zorganizowanej grupy kibiców udających się na mecz. Do ostatnich chwil przed meczem próbowaliśmy porozumieć się z przedstawicielami klubu z Wodzisławia oraz przedstawicielem kibiców pod sektorem gości. Niestety, ale kibice Odry będąc już pod stadionem ponownie nie skorzystali z możliwości stworzenia na miejscu niezbędnej listy uczestników imprezy masowej i sami zdecydowali o powrocie do Wodzisławia bez wchodzenia na przygotowany dla nich sektor gości. Co więcej, obecny na meczu prezes Odry Wodzisław Śląski w żaden sposób nie wspomógł kibiców swojego klubu, aby ci mogli wejść na stadion oraz nie podjął próby dopełnienia obowiązków a tym samym wykonania, oraz autoryzowania listy kibiców klubu Odra Wodzisław Śląski. Zrobiliśmy wiele i bardzo chcieliśmy, aby kibice Odry mogli wspierać swoją drużynę z trybun, jednakże brak jakiejkolwiek chęci współpracy przedstawicieli Odry doprowadził do sytuacji, w której jej kibice ostatecznie nie weszli na stadion. W związku z zaistniałą sytuacją tuż przed pierwszym gwizdkiem całą pulę biletów przeznaczonych dla kibiców gości przekazaliśmy do sprzedaży dla Was. Wszystkie bilety rozeszły się błyskawicznie!
Ogromnie dziękujemy Wam wszystkim za przybycie i stworzenie wspaniałej atmosfery oraz gorący doping podczas wczorajszego spotkania! Serdecznie zapraszamy Was na kolejny mecz, który odbędzie się już w najbliższą sobotę 4 maja na stadionie miejskim w Rybniku przy ul. Gliwickiej 72. Przeciwnikiem naszej drużyny będzie Gwarek Ornontowice a mecz rozpocznie się punktualnie o godzinie 17:00.
Tagi: KS ROW 1964 Rybnik, piłka nożna Rybnik, ROW Rybnik piłka nożna, ROW 1964 Rybnik, Odra Wodzisław, ROW Rybnik Odra Wodzisław
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
7699Trudna sytuacja ROW-u 1964 Rybnik. Kolejna porażka stała się faktem...
3363Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3305ROW 1964 Rybnik: wysoka porażka z liderem IV ligi
3112Motocross: Szymon Masarczyk z dużym sukcesem w Czechach
2392Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
+134 / -8Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
+54 / -13Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
+45 / -12Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
+50 / -19Arkadiusz Michalski mistrzem Europy w Taekwon-do
+30 / -1Trudna sytuacja ROW-u 1964 Rybnik. Kolejna porażka stała się faktem...
4Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
2Niespodziewana porażka rybnickich piłkarek
0Golf: rusza Rybnicki Wielki Szlem
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert